Antoni Piechniczek był utalentowanym piłkarzem i świetnym selekcjonerem. Pod jego wodzą reprezentacja Polski zdobyła brązowy medal mistrzostw świata na turnieju rozgrywanym w 1982 roku w Hiszpanii. Legendarna postać polskiej i śląskiej piłki nożnej już niebawem do listy swoich osiągnięć będzie mogła dopisać kolejną pozycję - nagrodę Lux ex Silesia, czyli „Światło ze Śląska". To wyróżnienie przyznawane jest osobom ukazującym swoją działalnością wartości moralne i wnoszącym trwały wkład w kulturę Górnego Śląska.
Nazwisko laureata ogłosił 17 sierpnia w katedrze w Katowicach arcybiskup katowicki Wiktor Skworc. Zrobił to na zakończenie Mszy św. w uroczystość św. Jacka, patrona archidiecezji katowickiej.
- Przeszedł wszystkie szczeble kariery sportowej, od maleńkiego kibica po piłkarza, przez trenera po selekcjonera. 40 lat temu jako selekcjoner doprowadził polską drużynę na Mistrzostwach Świata do trzeciego miejsca. Sukcesów pan Antoni ma wiele. Poza tym cieszy się dobrą opinią, szlachetny człowiek. Mieszka aktualnie w Wiśle - powiedział arcybiskup Skworc.
Gdy Antoni Piechniczek otrzymał informację o wyróżnieniu, napisał w liście do arcybiskupa katowickiego:
"Z pokorą i wewnętrzną radością przyjąłem rekomendację kapituły i przychylność jego Ekscelencji w nadaniu tytułu Lux ex Silesia mojej skromnej osobie.
Czuję się niezwykle zaszczycony tym wyróżnieniem.
Kultura fizyczna, a piłka nożna szczególnie, odgrywały w życiu społecznym Sląska olbrzymią rolę. Miałem to szczęście, że urodziłem się w Hajdukach Wielkich w środowisku Maryjnym i w rodzinie współzałożycieli klubu Ruch Chorzów.
Pod przewodnictwem Ducha Świętego było mi łatwiej obrać drogę piłkarza i trenera.
Dziękuję serdecznie za wyróżnienie".
Nagroda Lux ex Silesia zostanie wręczona w czasie październikowej, międzyuczelnianej inauguracji Roku Akademickiego w katedrze w Katowicach.