Biogramy osób upamiętnionych w Panteonie Górnośląskim nie są wolne od błędów (co opisalismy w artykule, opublikowanym 17 marca 2023). Dotyczy to także postaci o pierwszorzędnej roli w historii Śląska, jak np. Wojciech Korfanty czy Michał Grażyński.
Jakie to błędy? Różnego rodzaju, od merytorycznych po techniczne. Oto kilka przykładów:
- pominięcie ważnych faktów życiorysu osób w Panteonie, np. zamordowania Henryka Sławika z niemieckim obozie koncentracyjnym.
- bezrefleksyjne powtórzenie pogłoski o udziale słynnego powstańca śląskiego Roberta Oszka w bitwie pod Dogger Bank na okręcie "Blücher".
- niezgrabnie zredagowany biogram Krystyny Bochenek, w którym nie tylko trudno doszukać się informacji o jej śmierci w katastrofie smoleńskiej, ale też w którego bibliografii widnieją dziwaczne linki (?) donikąd.
- nieprzemyślany dobór grafiki, np. zilustrowanie biogramu wojewody Grażyńskiego zdjęciem budowli, z którą nie miał kompletnie nic wspólnego.
Dyrektor Panteonu Ryszard Kopiec wie o zauważonych przez nas błędach. Naszego artykułu nie czytał, lecz dowiedział się o nich od producentów wystawy i scenarzystów. Jak się odeń dowiadujemy, błędne informacje będą na bieżąco zmieniali.
Ryszard Kopiec wyjaśnia, że w tekście pisanym poprawki mogliby wprowadzić sami pracownicy Panteonu - w odróżnieniu od np. tekstu czytanego przez lektora. Wykazane przez nas błędy w biogramach należą do tej pierwszej kategorii, jednak dyr. Kopiec dodaje, iż wypada, by z zarzucanymi błędami w Panteonie zapoznali się twórcy scenariusza.
Wolałbym, żeby oni się do tego ustosunkowali. To powinno odbyć się drogą formalną - zaznacza dyrektor Panteonu.
"Oni" - czyli kto?
Wizualizację wnętrza Panteonu Górnośląskiego zrealizowała Adventure Multimedialne Muzea, katowicka firma z dużym doświadczeniem i dorobkiem. Jej budzące respekt portfolio obejmuje już ponad 80 projektów wystawienniczych. Są w nim m.in. "Światło Historii" - wystawa o historii Górnego Śląska w Muzeum Śląskim, wystawa stała w Śląskim Centrum Wolności i Solidarności, centrum nauki "Carboneum" w Zabrzu, multimedialna trasa turystyczna w Sztolni Królowa Luiza w Zabrzu czy wystawa edukacyjna "Wiek pary" w szybie "Kościuszko" rybnickiej Kopalni "Ignacy". Natomiast treść merytoryczną biogramów oparto (choć są wyjątki, jak np. Krystyna Bochenek) na "Leksykonie Panteonu Górnośląskiego" pod redakcją dr Aleksandry Skrzypczak-Kłos, będącym plonem pracy całej plejady autorów. Wśród nich jest wielu uznanych historyków, o nazwiskach liczących się nie tylko w regionie. Mając tego świadomość, wprost trudno uwierzyć, że coś mogło pójść nie tak! A jednak.
Nie myli się, kto nikt nie robi, ale jeżeli Panteon Górnośląski ma być swego rodzaju miejscem pamięci i mamy poważnie traktować jego misję, to jakiekolwiek błędy czy niedociągnięcia w prezentacji uczczonych tam osób są niedopuszczalne i powinny zostać skorygowane.
