Szkoła dla autystyków (i nie tylko!) w Gliwicach
Cztery mamy z województwa śląskiego połączył wspólny cel. Chciały działać na rzecz swoich synów i córek, ale także innych osób autystycznych oraz ich rodzin. Tak powstała Fundacja Sawanci.
Tworzą ją:
- Katarzyna Sielawa,
- Alicja Listek,
- Marta Dobkowska,
- Aleksandra Nawrat.
Mieszkają w Gliwicach oraz Tarnowskich Górach. Głównym, a zarazem olbrzymim wyzwaniem fundacji stało się wybudowanie placówki spełniającej specjalne potrzeby uczniów.
- W kraju brakuje szkół, zwłaszcza podstawowych, dla dzieci, które żyją z różnymi niepełnosprawnościami sprzężonymi oraz ze spektrum autyzmu w stopniu umiarkowanym lub głębokim. Szkoła, którą chcemy zbudować, ma być miejscem wyjątkowym - bezpieczną przestrzenią do spokojnej nauki na najwyższym możliwym poziomie i rozwoju dla dzieci oraz miejscem zrozumienia dla rodziców - stwierdza Katarzyna Sielawa.
- Działamy fundacyjnie, by wspierać nie tylko nasze dzieci, ale też inne rodziny, które codziennie zmagają się z podobnymi do naszych wyzwaniami. Razem możemy stworzyć miejsce, które będzie dawało szansę na rozwój, spokój i radość - tłumaczy Alicja Listek.
Założeniem jest utworzenie pięciu grup: 2 klasy – spektrum autyzmu, 1 klasa – inne niepełnosprawności, 2 klasy – zajęcia rewalidacyjno-wychowawcze niepełnosprawności głębokie. Każda z nich z przeznaczeniem dla 4-5 dzieci oraz 2 nauczycieli. To jeszcze nie wszystko. W planie znalazły się m.in.: sala integracji sensorycznej i fizjoterapii, gabinet pedagogiczny, neuropedagogiczny, logopedyczny i psychologiczny. Grunt pod budowę już jest. Wydzierżawiło go Miasto Gliwice. Działką ma powierzchnię ok. 3 tys. m². Przyszła siedziba powstanie przy ulicy Liliowej. Planowany czas przygotowania placówki wynosi do pięciu lat.
Każdy może pomóc w budowie
Na rzecz nowej szkoły powstała zbiórka na portalu zrzutka.pl. Wsparło ją już 415 osób. Na razie zakładana kwota to 300 tys. zł. Pozwoli ona na przygotowanie dokumentacji. Łączna potrzebna kwota to 5 mln zł. Chętni mogą przekazać na ten cel także 1,5% podatku (KRS: 0000736975). Potrzebna jest także pomoc wolontariuszy. Fundacja musi uprzątnąć teren przyszłego placu budowy.
Ale… zanim wbije się pierwszą łopatę, trzeba przebić się przez… dżunglę. Nasza działka jest bardziej "Jurassic Park" niż "plac budowy" – gęste krzaki, dzikie pnącza, półmetrowe pokrzywy i pewnie zarzucimy Was w najbliższym czasie zdjęciami! Dlatego szukamy: dendrologa z Gliwic lub okolic, który powie nam, co możemy wyciąć, a na co trzeba machać papierkiem, firmy (taniej) albo ekipy do wycinki krzaków, bo z sekatorem to my będziemy do Wigilii 2026 i ogólnie ludzi dobrej woli, którzy chcą nam pomóc przekształcić dżunglę w szkołę marzeń! - wyliczają inicjatorki przedsięwzięcia.
Nasza szkoła to coś więcej niż mury – to przestrzeń, gdzie dzieci z różnymi niepełnosprawnościami znajdą dostosowane do swoich potrzeb wsparcie, a rodzice poczują, że mają partnerów w codziennej walce o przyszłość swoich dzieci. Naszym celem jest stworzenie miejsca, gdzie każde dziecko będzie miało dostęp do terapii, edukacji i codziennych zajęć dostosowanych do jego indywidualnych potrzeb i tempa rozwoju - zachęcają.
Fundacja Sawanci w akcji
Organizacja istnieje od 2018 roku. Aktywnie działa na rzecz osób w spektrum autyzmu. Inicjatorki fundacji pomagają rodzinom i opiekunom, organizują grupy wsparcia, szkolenia, warsztaty rozwojowe czy turnusy rehabilitacyjne. Współtworzą klasy w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Ziemięcicach (powiat tarnogórski, gmina Zbrosławice). Prywatnie realizują się jako mamy autystyków.
- W wychowaniu naszych dzieci jest dużo radości i niesamowitych emocji. Uczą nas m.in. cierpliwości, tego, że nikogo nie można oceniać, wrzucać do jednego worka, oznaczać etykietkami, że każdy jest inny i przez to wyjątkowy. Nawet, jeśli nie bywa łatwo. A nie bywa. To z kolei uświadamia nam naszą siłę, o jaką wcześniej siebie nie podejrzewałyśmy - wspomina Marta Dobkowska.
Jeśli uda się osiągnąć cel fundacji, jakim jest wybudowanie szkoły, istnieją już kolejne marzenia na następne przedsięwzięcia. Przy placówce ma szansę powstać: ośrodek szkolno-wychowawczy z internatem oraz poradnią pedagogiczną i dom z mieszkaniami treningowymi dla osób dorosłych w spektrum.
Spektrum to triada zaburzeń autystycznych
Mimo że w ostatnim czasie temat staje się coraz bardziej popularny i wzrasta jego świadomość, wciąż nie każdy może wiedzieć, o czym mowa. Warto choć trochę poznać tę kwestię, by spróbować zrozumieć, z czym borykają się niektóre osoby.
Symptomy są różnorodne i specyficzne ze względu na to, że spektrum autyzmu nie jest chorobą, a całościowym zaburzeniem ogólnorozwojowym. Myśląc o spektrum, mówimy o triadzie zaburzeń autystycznych. Takimi osiowymi symptomami mogą być trudności w sferze emocjonalnej, społecznej oraz komunikacyjnej, jak np. trudności w nawiązywaniu prawidłowych relacji z członkami rodziny, rówieśnikami, często brak kontaktu wzrokowego podczas rozmowy, słabo rozwinięta mimika twarzy, opóźniony rozwój mowy, schematyczność działań w zabawie oraz potrzeba rutyny - wyjaśniają specjalistki z ZSP im. Jana Pawła II w Boruszowicach.
Więcej na ten temat w poniższym wywiadzie. Natomiast rodzice i opiekunowie dzieci autystycznych mogą znaleźć konkretne porady oraz wskazówki na stronie Fundacji Sawanci.
Może Cię zainteresować:
