Dyrektorka Muzeum Śląskiego zwolniona niezgodnie z prawem. "GW": Zapadła decyzja NSA

Naczelny Sąd Administracyjny ocenił, że Alicja Knast została niezgodnie z prawem zwolniona ze stanowiska dyrektorki Muzeum Śląskiego. To kolejna w ostatnich miesiącach taka sprawa, którą przegrywa zarząd województwa śląskiego.

Katarzyna Pachelska/24kato.pl
Muzeum Śląskie

Alicja Knast ze stanowiska dyrektorki Muzeum Śląskiego została zwolniona w 2020 roku. Powodem miały być rzekome nieprawidłowości w prowadzeniu placówki.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uznał jednak, że Alicja Knast straciła pracę z naruszeniem przepisów prawa. Brakowało wymaganych opinii, a także konkretnych przykładów błędów, jakich miała się dopuścić. Zarząd województwa śląskiego, któremu przewodzi marszałek Jakub Chełstowski, zaskarżył tę decyzję do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Jak donosi Gazeta Wyborcza, Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną zarządu województwa śląskiego. To potwierdza, że Alicja Knast została pozbawiona stanowiska niezgodnie z prawem.

Była już dyrektorka Muzeum Śląskiego twierdzi, że marszałek Jakub Chełstowski przekazał jej wizytówkę do przedsiębiorcy, który miał negocjować w sprawie sporu o niewłaściwe wykonanie gmachu muzeum z firmą Budimex.

Alicja Knast jest obecnie dyrektorką Galerii Narodowej w Pradze.

"Zwolnienie mnie ze stanowiska było niezgodne z prawem"

Nie jest to pierwsza w ostatnim czasie sprawa przegrana przez obecny zarząd województwa śląskiego, która dotyczy zwolnienia osoby prowadzącej placówkę muzealną. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach za niezgodne z prawem uznał także zwolnienie Leszka Jodlińskiego ze stanowiska dyrektora Muzeum Górnośląskiego w Bytomia, a Naczelny Sąd Administracyjny na początku kwietnia podtrzymał tę decyzję.

- To krok w stronę tego, aby sprawiedliwości stała się zadość. Wyrok jest prawomocny, a więc można jasno zakomunikować, że zwolnienie mnie ze stanowiska było niezgodne z prawem. Naruszono przy tym wiele przepisów. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że nie kierowano się troską o los instytucji, ale troską o określone interesy polityczne - powiedział wówczas Leszek Jodliński w rozmowie z portalem ŚLĄZAG.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon