Do Sądu Okręgowego w Katowicach skierowany został akt oskarżenia przeciwko trzynastu osobom, które zdaniem śledczych były zamieszane w produkcję i dystrybucję marihuany oraz metamfetaminy. Dodatkowo siedmioro z nich usłyszało zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
- Oskarżeni to głównie mieszkańcy województwa śląskiego. Odpowiedzą m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, udział w obrocie znacznymi ilościami substancji psychotropowych, nielegalne posiadanie narkotyków oraz nielegalne posiadanie broni - informuje prok. Marta Zawada-Dybek.
Według ustaleń Prokuratury Okręgowej w Katowicach grupa działała w latach 2017-2019 na terenie Polski, Czech oraz Słowacji. Jej członkowie mieli zajmować się przede wszystkim organizowaniem i dostarczaniem hurtowych ilości leku zawierającego pseudoefedrynę, która jest kluczowym składnikiem w produkcji metamfetaminy. Wśród oskarżonych jest dwóch kierowników aptek, którym zarzucono sprzedaż produktów leczniczych z naruszeniem prawa.
- Dostarczona przez oskarżonych pseudoefedryna, pozwoliła na wyprodukowanie ponad 150 kilogramów metamfetaminy. Członkowie tej grupy dokonywali także przemytu znacznych ilości substancji psychotropowych z Czech na teren Polski - wyjaśnia prok. Marta Zawada-Dybek.
- Oskarżeni, uczestnicząc w przestępczym procederze, czerpali z tego tytułu korzyści. Zarobki te miały charakter stały i w przypadku części z oskarżonych stanowiły jedyne źródło ich utrzymania – dodaje.
Część osób w toku śledztwa przyznała się do winy. Trzy zostały tymczasowo aresztowane. Oskarżonym za kratami mogą spędzić piętnaście lat.
Tymczasem czeski wymiar sprawiedliwości na siedemnaście lat pozbawienia wolności skazał już mężczyznę, który został uznany za lidera tej grupy przestępczej. Wyroki od kilku do kilkunastu lat usłyszało pięć innych osób.
