Kryminalni wpadli do nocnego klubu. Rozbili gang, który czerpał zyski z prostytucji

Kryminalni rozbili zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się czerpaniem zysków z prostytucji. Działalność była prowadzona pod przykrywką klubu nocnego w Zabrzu. Jeden z szefów gangu został zatrzymany na lotnisku tuż po tym, jak wrócił z zagranicznych wakacji.

Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach od dwóch lat deptali po piętach członkom zorganizowanej grupy przestępczej. Jak ustalili w czasie szeroko zakrojonego śledztwa, jej członkowie prowadzili agencję towarzyską pod przykrywką klubu nocnego w Zabrzu.

- Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy, a następnie wkroczyli do klubu oraz mieszkań podejrzanych. Zatrzymali 39-latka, który kierował grupą przestępczą, a także trzech jej członków w wieku od 32 do 50 lat - informuje biuro prasowe KWP w Katowicach.

Drugi mężczyzna, który zdaniem śledczych współkierował grupą, został zatrzymany tuż po wyjściu z samolotu na terenie Międzynarodowego Portu Lotniczego w Pyrzowicach. To 49-latek, który przebywał na zagranicznych wakacjach.

- Zatrzymanym śledczy przedstawili zarzuty czerpania korzyści majątkowych z cudzego nierządu, z czego to uczynili sobie stałe źródło dochodu oraz kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, za co może im grozić kara nawet do 10 lat więzienia - podkreśla biuro prasowe KWP w Katowicach.

Sąd Rejonowy w Gliwicach zdecydował o tymczasowym aresztowaniu wszystkich podejrzanych na trzy miesiące. Mundurowi zabezpieczyli kilkanaście tysięcy złotych w gotówce na poczet przyszłych kar i grzywien.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon