Miasta woj. śląskiego wśród "smogowych rekordzistów". Czy program "Czyste Powietrze" przechodzi kryzys?

Polski Alarm Smogowy opublikował najnowszy ranking smogowych rekordzistów za rok 2024. Zestawienie zostało podzielone na trzy kategorie. Co ciekawe w każdej na pierwszym miejscu uplasowało się miasto na Śląsku - co prawda Dolnym. Jak jednak wygląda sytuacja na Górnym Śląsku i w województwie śląskim? I co ważniejsze - jak przeciwdziałać niskiej emisji?

Miasta woj. śląskiego wśród "smogowych rekordzistów"

W październiku 2025 roku opublikowano najnowszy ranking smogowych rekordzistów za rok 2024. Zestawienie stworzyła organizacja Polski Alarm Smogowy. Podzielono je na trzy kategorie:

  • Miejscowości o najwyższym średniorocznym stężeniu benzo(a)pirenu,
  • Miejscowości z najwyższą ilością dni smogowych w ciągu roku,
  • Miejscowości o najwyższym średniorocznym stężeniu pyłu PM10.

Na pierwszym miejscu we wszystkich trzech kategoriach znalazła się położona w województwie dolnośląskim Nowa Ruda. W tym mieście stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu wzrosło z 400 do 700 proc. normy. Warto podkreślić, że zestawienie powstało na podstawie podstawie rocznych ocen jakości powietrza Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska za rok 2024. GIOŚ zauważa, że pozytywne trendy, które polepszały jakość powietrza w Polsce, mogą się odwracać. Jak wygląda sytuacja w miastach woj. śląskiego?

Wśród pierwszej dziesiątki miejscowości o najwyższym średniorocznym stężeniu benzo(a)pirenu w 2024 roku znalazły się dwa miasta woj. śląskiego: Myszków i Żywiec - odpowiednio na 4. i 8. miejscu. Gorzej nasze województwo wypada w pozostałych dwóch kategoriach. Wśród miejscowości z najwyższą ilością dni smogowych w ciągu roku Na 3. miejscu znalazła się Pszczyna, na 4. Gliwice, a na 9. Żywiec. Najgorsze statystyki dla naszego regionu prezentują się w kategorii miejscowości o najwyższym średniorocznym stężeniu pyłu PM10. Tutaj Pszczyna i Katowice znalazły się odpowiednio na 7. i 9. miejscu, a pierwszą czternastkę zamykają Gliwice, Knurów i Zawiercie.

Jak wskazują eksperci, średnioroczne stężenie pyłu PM10, obliczone ze wszystkich stacji w kraju, w 2024 roku zwiększyło się aż o 7 proc. w porównaniu do roku 2023.

– To bardzo niepokojące zjawisko – stwierdza Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego – prezentujemy nasz ranking już po raz dziesiąty i do tej pory obserwowaliśmy spadek stężeń [...] Pewne jest jedno: w 2025 roku proces likwidacji “kopciuchów” w Polsce gwałtownie zahamował, a program Czyste Powietrze przechodzi poważny kryzys. Dwa lata temu wsparcie programu ze strony władz krajowych było jednoznaczne, co znalazło swój wyraz w rekordowej liczbie wniosków o dotację w 2024 roku. Wydaje się, że obecnie tego wsparcia brakuje. W obliczu nowych, ostrzejszych norm jakości powietrza, które zaczną obowiązywać już za cztery lata, konieczne jest podjęcie przez rząd wzmożonych działań w tym kierunku. Jak na razie tej determinacji nie widać – dodaje ekspert.

Jeśli chodzi o problem smogu, światełkiem nadziei może okazać się fakt, że w wielu województwach południowej Polski terminy wymiany kotłów, zgodnie z lokalnymi uchwałami, są już bardzo bliskie. W województwie śląskim od 2017 roku obowiązuje „Uchwała antysmogowa”. Zgodnie z jej zapisami do 1 stycznia 2026 roku należy wymienić instalacje niespełniające norm ekoprojektu, nawet jeśli są użytkowane krócej niż pięć lat. Następny termin to 1 stycznia 2028 roku - do tego dnia należy wymienić instalację gdy kocioł będzie Klasy 3 lub 4 wg. Normy PN-EN 303-5:2012.

Odpowiedzią gaz?

Nie da się ukryć, że za lwią część niskiej emisji w miastach odpowiada spalanie węgla i drewna w gospodarstwach domowych. Okazuje się, że najczęściej wybieraną alternatywą jest ogrzewanie gazowe. Efektywnością tego rozwiązania chwalą się organizacje zajmujące się produkcyjno-handlowe zajmujące się zakupem, rozlewem i dystrybucją gazu skroplonego LPG:

– Ogrzewanie gazowe pozwala nam zredukować niemal do zera, w porównaniu do kotłów na paliwa stałe, emisje najbardziej szkodliwych substancji – pyłów i benzoapirenu. Dla większości rodzin, żyjących w istniejących dziś budynkach najrozsądniejszym rozwiązaniem jest stopniowa modernizacja systemu grzewczego. Punktem wyjścia jest wysokosprawny kocioł gazowy, historycznie najpopularniejsze urządzenie grzewcze w programie Czyste Powietrze, który pozwala zredukować drastycznie zanieczyszczenie powietrza przy niskim koszcie inwestycyjnym. W kolejnych latach, w miarę dostępnych środków, do takiego źródła można dołączyć kolektor słoneczny albo pompę ciepła, zmniejszając zużycie i koszty paliwa przy zachowaniu wysokiego komfortu cieplnego. W bardziej odległej przyszłości ten sam kocioł posłuży nam do spalania paliw odnawialnych, jak biometan czy biopropan. Takie podejście pozwala rozłożyć koszty w czasie, a jednocześnie natychmiast przynosi wymierne korzyści środowiskowe i ekonomiczne. Przed podjęciem decyzji warto przeanalizować tak cenę zakupu urządzenia, jak również spodziewany koszt jego eksploatacji w perspektywie 10–15 lat. To najbardziej racjonalna droga do świadomego i opłacalnego wyboru – komentuje Bartosz Kwiatkowski, Dyrektor Generalny Polskiej Organizacji Gazu Płynnego.

Materiał dofinansowano ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Za treści zawarte w materiale dofinansowanym ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja.

Finał Zielonej Przestrzeni 2025

Może Cię zainteresować:

Ekologiczne inwestycje w 36 miejscowościach woj. śląskiego. Konkurs "Zielona Przestrzeń" rozstrzygnięty. Kto dostał dofinansowanie?

Autor: Arkadiusz Szymczak

11/12/2025

Kalety zielona kapielisko

Może Cię zainteresować:

Kąpielisko przy zalewie Zielona? Kalety otrzymały środki na nową inwestycję rekreacyjną!

Autor: Urszula Ważna

17/12/2025

Metorower foto

Może Cię zainteresować:

Metrorower dojechał do dziewięciu nowych miejscowości Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii

Autor: Maciej Poloczek

17/12/2025

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon
Reklama