Tomasz Zakrzewski
Paprocany

Najlepsze przestrzenie miejskie powstają w Skandynawii, ale na Śląsku też mamy się czym pochwalić. Przykłady? Proszę bardzo

Projektowanie miasta nie różni się specjalnie od projektowania pojedynczego budynku. Zaczyna się od ogólnego zarysu, by skończyć na najdrobniejszych szczegółach. Dobrze zaprojektowane miasto powinno zawierać przestrzenie publiczne, które dostarczają mieszkańcom różnego rodzaju wrażeń i emocji. Wiedzą o tym śląscy architekci, którzy w ostatnich latach zaprojektowali w naszym regionie kilka dobrze funkcjonujących miejsc.

Urbanistyka jest dyscypliną, w której bardziej niż na budynkach skupiamy się na przestrzeni pomiędzy nimi. To właśnie dobre zaplanowanie tych przestrzeni decyduje o finalnym pięknie i atrakcyjności całego miasta. Mówi się, że najlepsze przestrzenie miejskie powstają w Skandynawii, jednak Śląsk także ma kilka przykładów, którymi może się pochwalić. Przedstawiamy subiektywny wybór najlepszych spośród nich.

1. Nabrzeże jeziora Paprocany w Tychach – projekt RS+ Robert Skitek (2011-2020)

Promenada nad jeziorem Paprocany w Tychach to obecnie jedna z najbardziej rozpoznawalnych przestrzeni rekreacyjnych w naszym województwie. Od ponad 10 lat tworzone są tam kolejne elementy całego zagospodarowania. Zaczęło się od placu wodnego, potem pojawiła się promenada, a teraz dopełniają ją obiekty architektoniczne, np. kawiarnia odbijająca otoczenie w elewacjach z lustrzanej blachy czy otwarta niedawno przystań kajakowa.

Ścieżka na dachu przy przystani kajakowej. Fot. Tomasz Zakrzewski

Promenada została poprowadzona wzdłuż całego jeziora. Naprzemiennie zbliża się i oddala od jego brzegu, a w niektórych miejscach wychodzi pomostem nad wodę. Zróżnicowane wysokości terenu zostały również wykorzystane dla stworzenia małej architektury w postaci schodów czy siedzisk. Dodatkową atrakcją są zawieszone nad taflą wody siatki, które służą do leżakowania.

Miejscem, przy którym warto się zatrzymać jest bez wątpienia wspomniana wcześniej przystań kajakowa, która została zaprojektowana jako kontynuacja promenady. Jej elewacja kształtuje się w drewniane schody, które mogą służyć jako miejsca do siedzenia. Co więcej, obiekt pokryty jest zielonym dachem, na którym znajduje się ścieżka prowadząca do górnego tarasu z widokiem na jezioro. Dzięki swojej formie, budynek wygląda niczym naturalny element krajobrazu.

Siatki rozciągnięte nad wodą. Fot. Tomasz Zakrzewski

Tłumy ludzi, którzy przy dobrej pogodzie spędzają swój wolny czas nad jeziorem Paprocany to dowód na to, że zapotrzebowanie na atrakcyjne przestrzenie nad wodą jest bardzo duże. Tychy stały się przykładem, za którym z powodzeniem mogą podążać inne miasta ze zbiornikami wodnymi na swojej mapie.

2. Strefa Aktywności w Chorzowie – projekt SLAS Architekci (2019)

Zazwyczaj place zabaw dla dzieci nie stanowią atrakcyjnych przestrzeni publicznych. Strefa Aktywności w Chorzowie w pozytywny sposób wyłamuje się z tego stereotypu.

Strefę tworzy betonowa posadzka, zawierająca różne pola aktywności

Wielofunkcyjny teren rekreacyjny powstał na tyłach kampusu Uniwersytetu Śląskiego w Chorzowie. Uczelnia wspólnie z miastem postanowiła stworzyć przestrzeń dostępną dla wszystkich - studentów, pracowników Uniwersytetu, lecz także dla mieszkających w pobliżu dzieci i ich opiekunów. Obejmujący 2,5 tys. metrów kwadratowych plac zaprojektowano z myślą o otwartości, łączeniu różnorodnych grup społecznych i zastosowaniu naturalnych materiałów.

Wewnątrz strefy, atrakcje dla różnych grup wiekowych przenikają się z zielenią

Mamy tu zatem strefę składającą się z betonowej posadzki, na której przemieszane zostały urządzenia siłowni plenerowej, zjeżdżalnie, liczne siedziska, a także bardziej nietypowe obiekty, jak choćby sztuczna górka wyłożona deskami. Całość dopełnia dobrze zakomponowana zieleń. W ten sposób, w Chorzowie powstała przestrzeń służąca wszystkim pokoleniom, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie i w wartościowy sposób może spędzić czas.

3. Centrum Aktywności Lokalnej w Rybniku – projekt MWArchitekci (2019)

Hybryda centrum kultury i placu, która powstała na peryferiach Rybnika została idealnie dopasowana do potrzeb lokalnej społeczności. Udało się to osiągnąć dzięki konsultacjom z mieszkańcami na każdym etapie projektu.

Wygięty kształt pawilonu umożliwił zastosowanie schodkowej trybuny. Fot. Jakub Certowicz

Koncept oparty jest na dwóch ustawionych prostopadle do siebie pawilonach, pomiędzy którymi powstał niewielki plac. W pierwszym z nich umieszczono wielofunkcyjną salę, gdzie mieszkańcy mogą się spotykać i organizować różnego rodzaju wydarzenia. Drugi pawilon jest wiatą, pod którą mieszkańcy mogą zostawić rowery, a w razie niepogody schować się przed deszczem. Obydwa pawilony mają kształt zdeformowanego prostopadłościanu, gdzie dach płynnie przechodzi w pochyłą elewację, na której umieszczone zostały schodkowe trybuny skierowane w stronę placu.

Przestrzeń pomiędzy tymi pawilonami stała się częstym miejscem spotkań mieszkańców dzielnicy Kłokocin. Organizowane są tam różnego rodzaju festyny czy targi.

Ważniejsza od samych pawilonów jest przestrzeń między nimi, która sprzyja spotkaniom mieszkańców. Fot. Jakub Certowicz

Warto dodać, że obiekt zrealizowany został z drewna, które wymaga stałej konserwacji. Zgodnie z założeniami, troszczy się o nie lokalna społeczność, co jeszcze bardziej integruję ją jako wspólnotę.

Po sukcesie Centrum Aktywności w Rybniku-Kłokocinie, planowana jest już budowa kolejnych podobnych obiektów w innych dzielnicach miasta.

4. Zielona Dolina w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach – projekt JEMS Architekci (2015)

Obiekt Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach stanowił nie lada wyzwanie projektowe. Ze względu na swoją ogromną skalę mógł się stać barierą, odcinającą Spodek od pozostałych obiektów tworzących katowicką Strefę Kultury. Stało się wręcz przeciwnie. Architekci umieścili na dachu zieloną dolinę, dzięki czemu MCK jest swoistą bramą do całej reszty założenia.

Ławki na dachu MCK to dla mieszkańców Katowic jedno z ulubionych miejsc spędzania wolnego czasu

Kiedy stoimy przed Spodkiem, widzimy szerokie schody i pochyłe trawniki, które wręcz zapraszają do tego, by wejść na dach MCK i spędzić tam czas, podziwiając panoramę Katowic. Zielone rozcięcie obiektu powoduje przedłużenie placu przed Spodkiem, który niejako wchodzi na dach MCK, by rozproszyć się dalej po drugiej stronie budynku. Wszystko zostało zaprojektowane tak, że nie wiadomo gdzie kończy się trawnik, a gdzie zaczyna dach. W ten sposób, ogromny budynek centrum kongresowego niemal znika w otoczeniu.

Na szczycie budynku znajdują się ławki, będące jednym z ulubionych miejsc spotkań mieszkańców Katowic. Często korzystają oni również z płaskich części trawnika, gdzie każdy może usiąść na kocu.

Schody i szerokie trawniki od strony Spodka zachęcają do wejścia na górę
Publiczny dziedziniec przy serwerowni

Może Cię zainteresować:

Jak zamienić dawne fabryki w nowoczesne serwerownie? Studentka ze Śląska nagrodzona za rewolucyjną koncepcję

Autor: Wojciech Fudala

26/06/2022

Dom Kubistyczny pracowni KA Architekci

Może Cię zainteresować:

Śląska pracownia przyszłości wymyka się stereotypom, czyli rzeźbiarskie domy Andrzeja i Małgorzaty Kabat

Autor: Wojciech Fudala

04/06/2022