Pożar w kopalni KWK Staszic - Wujek Ruch Staszic w Katowicach. Około 4.30 nad ranem w środę 26 października 900 metrów pod ziemią czujniki odnotowały wzrost stężenia tlenku węgla w rejonie ściany wydobywczej. Z zagrożonego miejsca wycofano załogę - 18 osób. Nikomu nic się nie stało.
- Załoga będąca w tamtym rejonie, 18 osób, została wycofana. Nikomu nic się nie stało, nie było żadnego zagrożenia dla ludzi. Trwa akcja pożarowa, do czasu opanowania zagrożenia ta ściana będzie wyłączona z eksploatacji - informuje Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.
Pożary endogeniczne w kopalniach są zjawiskiem naturalnym i dosyć często spotykanym. W wielu przypadkach ściana wydobywcza, przy której stężenie tlenku węgla było zbyt wysokie , są czasowo wyłączone z eksploatacji. W przypadku tej konkretnej ściany na Ruchu Staszic jeszcze nie podjęto decyzji.
Może Cię zainteresować:
Wypadek w kopalni Pniówek. Poszkodowany górnik został przetransportowany śmigłowcem LPR
Może Cię zainteresować: