Radni zdecydowali o utworzeniu eksklawy. Tarnogórskie przychodnie mają zostać na swoim miejscu

Przychodnie specjalistyczne w Tarnowskich Górach mają zostać na swoim miejscu, czyli w Śródmieściu-Centrum - tak zdecydowali radni. Choć oficjalnie przenieśli je do innej dzielnicy, czyli Starych Tarnowic. Jak? Tworząc eksklawę. Tę decyzję może jeszcze zakwestionować nadzór prawny Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Patryk Osadnik
WSP Tarnowskie Góry

Zgodnie z obowiązującym prawem, przychodnie specjalistyczne powinny znajdować się w tej samej dzielnicy, w której znajduje się szpital. Dla mieszkańców Tarnowskich Gór, zwłaszcza starszych i schorowanych, to spory problem, ponieważ okazało się, że trzeba je przenieść ze Śródmieścia-Centrum (ul. Opolska) do Starych Tarnowic, gdzie ma swoją główną siedzibę Wielospecjalistyczny Szpital Powiatowy.

- Może w Warszawie ten przepis ma sens, ale w sporo mniejszych Tarnowskich Górach to utrudnienia - ocenia Ewa Kulisz, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Tarnowskich Górach.

Przeciwko przeniesieniu przychodni protestowała posłanka Barbara Dziuk (PiS), choć to właśnie z inicjatywy jej partii, czyli Prawa i Sprawiedliwości, wprowadzono w życie felerne prawo.

Urzędnicy znaleźli jednak rozwiązanie. Postanowili ustanowić teren, na którym znajdują się przychodnie, eksklawą Starych Tarnowic. To oznacza, że oficjalnie będzie on częścią Starych Tarnowic wewnątrz Śródmieścia-Centrum.

Marsz Autonomii

Może Cię zainteresować:

Liczbę osób deklarujących narodowość śląską poznamy dopiero dwa lata po zakończeniu spisu

Autor: Patryk Osadnik

21/12/2022

Radni ustanowili eksklawę Starych Tarnowic

W środę, 21 grudnia, tym problemem zajęła się Rada Miejska Tarnowskich Gór, która była zgodna, że coś trzeba zrobić. Nie znaleziono jednak konsensusu, co do formy podejmowanych działań.

- Tworzenie eksklawy na terenie jednego miasta jest sprzeczne z prawem. Dzielnica musi mieć ciągłość granic (…) Należy połączyć teren przychodni ze Starymi Tarnowicami, włączając w ich obręb także ulice: Opatowicką i Opolską - zaproponował radny Janusz Śnietka (PiS).

- Tworzymy pewnego rodzaju fikcję. My, samorząd, naprawiamy błąd, który nie powstał w Tarnowskich Górach, tylko w Warszawie (…) Uważam, że najlepszym i najszybszym rozwiązaniem jest oficjalny apel do rządzących i podjęcie działań w kierunku zmiany ustawy - oceniła radna Aleksandra Król-Skowron (Koalicja Obywatelska).

- Nie ma definicji dzielnicy, która w wyraźny sposób mówi o jej granicach. Ciągłość granicy ma znaczenie przy prawie wyborczym, ale w tym przypadku nie jest to istotne. (…) Każdy pomysł, który doprowadzi do rozwiązania tego problemu, jest dobry. Zgadzam się, że najszybsza i najlepsza byłaby zmiana ustawy, ale takiej woli nie ma (…) Mamy różne możliwości i jeśli ten pomysł zostanie zakwestionowany, to podejmiemy kolejne działania, jednak musimy działać jak najszybciej, aby dowiedzieć się, na czym stoimy - odpowiedział burmistrz Arkadiusz Czech (Inicjatywa Obywatelska).

Ostatecznie podjęto dwie uchwały o zmianach w statutach poszczególnych dzielnic. W efekcie teren, na którym znajdują się przychodnie specjalistyczne, stał się eksklawą Starych Tarnowic w Śródmieściu-Centrum. Teoretycznie problem rozwiązany - przychodni nie trzeba przenosić. Teraz wszystko zależy jednak od nadzoru prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, który może tę decyzję zakwestionować. Wówczas samorządowcy zamierzają szukać innych rozwiązań.

Argentina

Może Cię zainteresować:

Jarosław Gwizdak: Argentyna jak Górny Śląsk. Jest jedna rzecz, która nas pięknie łączy

Autor: Jarosław Gwizdak

21/12/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon