Rafał Jedwabny: Wysokie premie dla górników? Dlatego trzeba zakładać związki zawodowe

Gdyby dzisiaj nie dofinansowano funduszy płac na kopalniach, to górnicy by musieli pracować za darmo do końca roku. Premie dla pracowników? Trzeba zakładać związki zawodowe.

Sierpień 80.
Rafał Jedwabny

Rafał Jedwabny, szef Sierpnia 80. w Polskiej Grupie Górniczej był gościem Rozmowy Dnia Radia Piekary. Związkowiec był pytany o sprawę wysokich premii dla górników w dobie kryzysu energetycznego i problemów z dostępnością węgla. Jedwabny przekonywał, że te pieniądze się górnikom po prostu należą, bo jest to wyrównanie inflacyjne i tak naprawdę opłata za przepracowane soboty i niedziele.

- Dzisiaj ci górnicy pracują po 30 dni w miesiącu - mówił Jedwabny. Dlaczego jednak górnicy są jedyną grupą zawodową, która otrzymała taką hojną rekompensatę inflacyjną? Szef Sierpnia 80. w PGG nie potrafił odpowiedzieć, ale zachęcił wszystkich, żeby... zrzeszali się w związki zawodowe. Dodawał, że górnicy są kluczową grupą zawodową w tym momencie, gdy w kraju mamy kryzys energetyczny.

- Rząd doprowadził do sytuacji, że w kraju gdzie mamy milionowe zasoby węgla w złożach, tak naprawdę zwykły obywatel nie ma gdzie tego węgla kupić - mówił Jedwabny.

Dlaczego nie ma węgla? Kryzys nie jest przez wojnę

Górnicy co rok dostają podwyżki, a Polska Grupa Górnicza nie wypracowuje zysku. Teraz zysk jest, ale nie ma węgla. Zdaniem szefa Sierpnia 80., widmo kryzysu w Polsce już nadciągało w zeszłym roku. Jeszcze przed napaścią Rosji na Ukrainę.

- Ten kryzys nie skończy się po tej zimie. Ten rząd cały czas chce ograniczać wydobycie węgla - mówi Jedwabny.

Cała rozmowa do zobaczenia poniżej

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon