Raków już zimą będzie szykować się na puchary. Świetni rywale w sparingach

Raków Częstochowa przedstawił swój plan zimowych przygotowań. Jednym z etapów będzie zgrupowanie w Holandii, a tam "Medaliki" zmierzą się z bardzo mocnymi rywalami. To może być cenne doświadczenie, które przyniesie efekt za pół roku.

Fot. Facebook/Raków Częstochowa/Jakub Ziemianin
Rakow czestochowa trening

Piłkarze Rakowa Częstochowa w świetnych humorach obserwują mistrzostwa świata 2022 w Katarze. Na przerwę zimową udali się jako lider PKO Ekstraklasy. Przewaga nad drugą Legią Warszawa wynosi dziewięć punktów, więc już na półmetku pojawiła się duża szansa, aby sięgnąć po pierwsze w historii mistrzostwo Polski.

W klubie spod Jasnej Góry jednak nikt nie osiada na laurach. Kluczowe będą zimowe przygotowania, które rozpoczną się już 3 grudnia. To wtedy "Medaliki" spotkają się na pierwszym treningu po przerwie.

Raków przedstawił swój plan przygotowań i trzeba przyznać, że robi on wrażenie. Marek Papszun zabierze swoich zawodników na dwa zagraniczne zgrupowania. Pierwsze odbędzie się w Holandii (9-17 grudnia), a drugie w tureckim Belek (2-21 stycznia).

Na razie znamy sparingowych rywali podczas holenderskiego obozu i tutaj mamy wielkie nazwy. Najpierw będzie starcie z aktualnym wicemistrzem Holandii, czyli PSV Eindhoven (10.12), który obecnie zajmuje trzecie miejsce w Eredivisie.

Potem zobaczymy mecz z Anderlechtem Bruksela (14.12). Słynny belgijski klub obecnie ma słabszy okres i w Jupiler League jest dopiero jedenasty, ale to i tak będzie wielkie wyzwanie dla częstochowian. Ostatnim akcentem holenderskiego zgrupowania będzie sparing z Fortuną Sittard (17.12), aktualnie 11. drużyną Eredivisie.

W tej chwili nie wiadomo, z kim Raków będzie grać w Turcji. Klub jedynie zdradził, że w planach są cztery sparingi w Belek.

Dobór mocnych rywali w trakcie obozu w Holandii nie jest przypadkowy. Raków Częstochowa już zimą chce zebrać doświadczenia, które zaprocentują latem, gdy drużyna będzie walczyć w europejskich pucharach. To ma sens, bo jeżeli uda się wywalczyć mistrzostwo Polski, to ekipa Papszuna będzie się bić w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

"Medaliki" do tej pory dwukrotnie walczyły na europejskiej arenie. Za każdym razem było o krok od awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Raków rok temu w ostatniej rundzie eliminacji wygrał pierwsze spotkanie z KAA Gent 1:0, ale w rewanżu przegrał 0:3. W tym sezonie zaczęło się od pokonania Slavii Praga 2:1, a w rewanżu Czesi odrobili straty, zwyciężając 2:0.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon