Rodzi się nas coraz mniej. W Śląskiem spadek o 37,3 proc. w ciągu 5 lat. Największy: w powiecie rybnickim, Rudzie Śląskiej i Mysłowicach

W ciągu ostatnich pięciu lat liczba urodzeń w województwie śląskim spadła o 37,3 proc. i nasz region jest wśród trzech gdzie te zmiany są największe – wynika z danych przedstawionych przez dr. Piotra Szukalskiego, demografa i gerontologa z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego, w artykule „Zmiany liczby urodzeń w ostatnich latach w ujęciu przestrzennym”, opublikowanym w biuletynie Demografia i Gerontologia Społeczna.

fot. pixabay.com
Niemowlak

Jak pisze dr Piotr Szukalski zaobserwowane w 2024 r. 251,8 tys. urodzeń, to wartość nie tylko najniższa w powojennej i międzywojennej Polsce, ale równa liczbie urodzeń nieodnotowywanej na obecnych ziemiach polskich od mniej więcej 200 lat. Demograf zaznacza, że liczba z 2024 r. stanowi 67% odpowiedniej wartości sprzed 5 (2019 r.) czy 10 lat (2014 r.), a zatem w ciągu kilku lat zmniejszyła się o 1/3.

Woj. śląskie w czołówce spadku liczby urodzeń

- We wszystkich badanych jednostkach administracyjnych lata 2020-2024 były okresem – wolniejszego lub szybszego – spadku liczby urodzeń. Porównując rok 2024 do 2019 – kiedy to w skali kraju nastąpił spadek urodzeń o 1/3 – najmniejsze zmiany zauważyć można w województwach małopolskim (spadek o 28,0%), mazowieckim (29,1%) i łódzkim (31,4%), zaś największe w kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim (po 37,4%) oraz śląskim (37,3%) - wskazuje dr Piotr Szukalski.

Zróżnicowane przestrzenne w spadku liczby urodzeń – jak czytamy w publikacji – było jeszcze większe na poziomie powiatów. Wylicza, że w 288 powiatach wystąpił spadek liczby urodzeń o co najmniej 30%, w tym w 72 powiatach o co najmniej 40%, zaś w 4 o co najmniej połowę.

- Generalnie najlepsza sytuacja występowała w powiatach okalających duże i wielkie miasta, w których w ostatnich latach osiedlali się młodzi ludzie szukający lepszych warunków mieszkaniowych – zaznacza dr Piotr Szukalski.

W województwie śląskim powiaty o największym spadku liczby urodzeń w latach 2019-2024 to: rybnicki, Ruda Śląska i Mysłowice. Zaś najmniejszy spadek w ciągu pięciu lat odnotowano w powiatach: żywieckim, Żorach i Świętochłowicach.

Konsekwencje spadku liczby urodzeń

Dr Piotr Szukalski zaznacza, że te zmiany pociągają i będą podciągać za sobą szereg ekonomicznych i społecznych konsekwencji. Dotykają już działy gospodarki i usług społecznych, które koncentrują się na zaspokajaniu potrzeb małych dzieci i ich rodziców.

- Drastycznie zmniejsza się zapotrzebowanie na żywność, kosmetyki, odzież i inne utensylia dla niemowląt i innych małych dzieci. Pojawiające się niewykorzystane miejsca w żłobkach i przedszkolach są innym tego symptomem [PAP, 2025]. Podejrzewać można, że z kolei dostęp do usług pediatrów znacząco się poprawił – czytamy.

Naukowiec podkreśla, że wiąże się to także z dostosowaniem sieci szkół podstawowych do przemian demograficznych, czyli zmniejszeniem liczby oddziałów/klas i problemy te będą narastać. Jak dodaje jedynym pozytywnym skutkiem będzie zmniejszanie się zapotrzebowania na nauczycieli, co zminimalizuje problemy kadrowe. Wskazuje także, że za kilkanaście lat z podobnymi problemami zmagać się będzie szkolnictwo średnie, a następnie szkoły wyższe i rynek pracy, na który wchodzić będzie mniej pracowników.

Katowice

Może Cię zainteresować:

Śląskie traci mieszkańców i się starzeje. Demografowie ostrzegają przed kryzysem

Autor: Michał Wroński

02/10/2024

Chorzów

Może Cię zainteresować:

Jedno miasto receptą na kryzys demograficzny w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii

Autor: Maciej Poloczek

03/11/2022

Parkingi w Katowicach

Może Cię zainteresować:

Demograficzny cud w Katowicach: przybywa stałych meldunków, bo ludzie chcą w mieście parkować taniej

Autor: Michał Wroński

18/12/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon
Reklama