Śmiertelne potrącenie na kolei w Myszkowie–Mrzygłodzie. Pod kołami pociągu zginął mężczyzna

Wieczorem, 13 lipca 2025 roku, doszło do tragicznego wypadku na stacji kolejowej Myszków–Mrzygłód, przy ulicy Towarowej. O godzinie 20:26 pociąg towarowy relacji Chałupki–Wola Rędzińska śmiertelnie potrącił mężczyznę w wieku około 60 lat.

Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe oraz funkcjonariusze odpowiednich służb kolejowych. W wyniku zdarzenia ruch kolejowy w kierunku Zawiercia został czasowo wstrzymany, a na pozostałych dwóch torach prowadzony był wahadłowo. Czynności związane z zabezpieczeniem miejsca zdarzenia oraz przywróceniem normalnego ruchu trwały do godziny 00:40 14 lipca.

Po zakończeniu działań dochodzeniowo-operacyjnych i technicznych, ruch kolejowy został w pełni przywrócony.

Nie podano jeszcze szczegółowych informacji dotyczących okoliczności wypadku ani tożsamości mężczyzny. Sprawą zajmują się odpowiednie organy, które wyjaśniają przebieg zdarzeń.

Bezpieczeństwo na kolei

Wypadek z 13 lipca 2025 roku nie jest pierwszym dramatycznym zdarzeniem na torach w Myszkowie w tym roku. Kilka miesięcy wcześniej, w piątek 21 marca, doszło tam do tragicznego potrącenia przez pociąg towarowy, które zakończyło się śmiercią poszkodowanego.

Choć infrastruktura kolejowa w Polsce jest stale modernizowana, a procedury bezpieczeństwa są rygorystyczne, zdarzenia takie jak ten przypominają, jak istotne jest przestrzeganie zasad poruszania się w pobliżu torów:

• Zakaz wchodzenia na torowisko: Tory kolejowe to nie miejsce na skróty – przechodzenie w miejscach niedozwolonych może skończyć się tragicznie.
• Ostrożność przy przejazdach kolejowych: Zawsze należy zatrzymać się, rozejrzeć i upewnić, że nie nadjeżdża pociąg – nawet jeśli sygnalizacja nie działa.
• Unikanie rozproszenia: Słuchawki, telefony czy hałaśliwe otoczenie mogą sprawić, że nie zauważymy nadjeżdżającego składu.
• Bezpieczne korzystanie ze stacji: Warto poruszać się wyznaczonymi ciągami pieszymi i słuchać komunikatów stacyjnych.

Pociągi to ogromne i ciężkie maszyny, które potrzebują setek metrów, by się zatrzymać – nawet jeśli maszynista dostrzeże zagrożenie, może nie mieć szans zareagować na czas.