Fani muzyki najadą Katowice
Przez najbliższe trzy dni Katowicami i okolicą zatrzęsą nie górnicze tąpnięcia, ale silne basy dobywające się z głośników w Strefie Kultury i Tauron Parku Śląskim. Dziś ruszają festiwale: Tauron Nowa Muzyka oraz ING Silesia Beats. Oba przyciągną do Katowic i Chorzowa rzesze fanów muzyki elektronicznej. Te dwa miasta przyjmą w długi weekend około 45 tysięcy ludzi. To tak, jakby wszyscy mieszkańcy Świętochłowic postanowili w tym samym momencie wpaść do Parku Śląskiego i Strefy Kultury.
Zarówno na Tauron Nowa Muzyka, jak i ING Silesia Beats wystąpią artyści światowego formatu, dlatego spora część publiki również przyjedzie tu spoza Śląska, a nawet spoza granic Polski. Wśród uczestników będzie można spotkać obywateli m.in. z Czech i Niemiec, ale też z innych krajów regionu.
Ponieważ obie imprezy potrwają 3 dni, to publiczność będzie musiała gdzieś przenocować. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego całe województwo śląskie 559 całorocznymi obiektami noclegowymi, które mieszczą 44 520 miejsc noclegowych. To więc mniej więcej tyle, ilu ludzi weźmie udział w obu festiwalach. Trzeba przy tym zaznaczyć, że największa baza noclegowa znajduje się w południowej części województwa, w rejonie Bielska-Białej, Żywca i Cieszyna. W samych Katowicach liczba miejsc noclegowych wynosi ponad 5 tysięcy, co na tle całego regionu wypada bardzo dobrze, ale przy takim najeździe fanów muzyki wydaje się niewystarczające.
Zostały ostatnie wolne pokoje
Jak podaje platforma Booking w terminie od piątku 20 czerwca do niedzieli 22 czerwca aż 93 proc. miejsc w Katowicach jest już niedostępnych. Aby zrozumieć skalę popytu należy zwrócić uwagę, że stopień wykorzystania miejsc noclegowych w Polsce w ciągu 1 półrocza zeszłego roku wynosił zaledwie 37 proc. Mamy więc do czynienia z istnym oblężeniem katowickich hoteli i apartamentów.
Ceny na wspomnianym Bookingu oszalały. Aby spędzić ten weekend w Katowicach należy wydać przynajmniej 1 tys. zł, lecz większość dostępnych ofert przekracza 2 tys. zł. Ci, którzy chcą przenocować blisko festiwalów muszą liczyć się z wydatkiem 6 tys. zł (okolice Parku Śląskiego) lub nawet 12 tys. zł (apartament przy Strefie Kultury).
Na szczęście uczestnicy obu festiwali mogą skorzystać z oferty kempingowej, która jest bardziej przystępna cenowo. Pola namiotowe zlokalizowane są w Dolinie Trzech Stawów oraz w Parku Śląskim. Koszt takiego noclegu to już tylko kilkadziesiąt złotych za noc. Liczba miejsc jest jednak ograniczona. Już blisko miesiąc przed festiwalem organizatorzy ING SIlesia Beats podali, że 70 proc. tamtejszego pola namiotowego zostało zarezerwowane.

Może Cię zainteresować: