Węgla nie ma, ale w Bytomiu wymyślili jak ogrzać Polskę. Cena paliwa niższa niż węgla z importu

Trzeba palić wszystkim poza oponami – mówił niedawno Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości. To była jego recepta na brak węgla. W Bytomiu znaleziono inną. Zamiast węgla sprzedają koks. Superkoks, który nadaje się do domowych kotłów.

Koks opałowy z Bytomia

Choć rząd zaklina rzeczywistość i przedstawiciele PiS jak mantrę powtarzają, że zimą węgla nie zabraknie, to wszyscy widzą, że jest z nim problem. Duży problem. Węgla brakuje, więc Koksownia Bytom zaproponowała lek na kryzys energetyczny.

To koks, a właściwie Superkoks, który – jak zapewnia producent – nadaje się do palenia w większości pieców i jest paliwem czystszym oraz bardziej opłacalnym od węgla. Do tej pory większość produktów bytomskiej firmy przeznaczona była dla dużego przemysłu, choć w ofercie zawsze dostępny był koks opałowy.

- Obecnie, w związku z kryzysem energetycznym który dotknął Europę, jako nieduża, sprawnie zarządzana koksownia, postanowiliśmy szybko wyjść naprzeciw oczekiwaniom rodaków i w perspektywie zbliżającej się zimy uruchomiliśmy sprzedaż detaliczną czystego oraz dostępnego paliwa, Superkoksu – tłumaczy Rafał Szostok, prezes Koksowni Bytom.

Superkoks z Bytomia już dostępny w sprzedaży

Koks opałowy z Koksowni Bytom dostępny jest luzem lub w 20-kilogramowych workach. W sprzedaży detalicznej dla wszystkich jest po 2350 zł netto za tonę koksu sprzedawanego luzem i 2450 zł netto za tonę koksu pakowanego w worki. Mieszkańcy Bytomia mają lepiej – oni zapłacą odpowiednio 2150 i 2250 zł netto.

- Aby skorzystać z niższych cen wystarczy przedstawić przy zakupie dowód zamieszkania w Bytomiu, np. rachunek za prąd - mówi Wojciech Greczkowicz, pomysłodawca nowej linii produktowej Koksowni Bytom i prezes bytomskiej Fundacji Petralana.

Te same ceny co mieszkańców Bytomia obowiązują hurtowników. Trzy rodzaje Superkoksu (groszek 10-25 mm oraz orzech 20-40 mm i 40-60 mm) można kupić w punkcie sprzedaży detalicznej Koksowni Bytom w Bytomiu przy ul. Konstytucji 61. Szczegóły na stronie www.koksowniabytom.pl.

Kto może palić koksem?

Koks opałowy jest bardziej efektywny paliwem niż węgiel. Jak podkreśla Jarosław Barański, dyrektor zarządzający Koksownią Bytom zawiera on co najmniej 90 proc. czystego węgla, co znacząco wpływa na jego wydajność grzewczą. Jednak koks opałowy nie nadaje się do każdego pieca.

– Aby palić koksem, trzeba zapewnić palenisku duży i stały dopływ powietrza oraz wysoką temperaturę, bo tylko w takich warunkach spalanie odbywa się prawidłowo – mówi Daniel Ostrowicki, kierownik Koksowni Bytom, który od lat ogrzewa swój dom wyłącznie koksem opałowym.

Kocioł, w którym pali się koksem, musi mieć dużą wytrzymałość i dobrze radzić sobie z wysoką temperaturą paleniska – nawet do 1000 st. C. Najlepsze są piece żeliwne lub kotły specjalnie przystosowane do tego paliwa. W przypadku innych urządzeń w bytomskiej koksowni radzą się zapoznać ze wskazaniami ich producenta.

Samorządowcy w Warszawie

Może Cię zainteresować:

Samorządowcy rozmawiali w Warszawie z premierem o kryzysie energetycznym. Arkadiusz Chęciński: „Nie ma podstaw prawnych, aby gminy sprzedawały węgiel”

Autor: Redakcja

11/10/2022

Węgiel w porcie

Może Cię zainteresować:

"Jak mamy sprzedawać ten węgiel?" - Sosnowiec pyta Urzęd Zamówień Publicznych o plan Sasina

Autor: Michał Wroński

11/10/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon