W ramach odstrzału sanitarnego w woj. śląskim odstrzelonych ma zostać ponad 3000 dzików

Zgodnie z opublikowanym właśnie rozporządzeniem wojewody śląskiego dzierżawcy lub zarządcy obwodów łowieckich zobowiązani będą w terminie do 31 grudnia do wykonania odstrzału określonej liczby żyjących tam dzików. Odstrzał ma być prowadzony na terenie obwodów łowieckich, znajdujący się w granicach administracyjnych województwa śląskiego, z wyłączeniem rezerwatów przyrody. W dołączonym do rozporządzenia załączniku wskazane konkretne liczby dzików do ostrzału dla wszystkich 214 kół łowieckich w regionie.

W granicach tych obwodów, o czym warto pamiętać, znajdują się nie tylko gminy wiejskie, czy wiejsko – miejskie, z dużymi połaciami lasów, ale także duże miasta na prawach powiatu. Np. w obwodzie 130 obejmującym część Katowic, Chorzowa, Mikołowa, czy Rudy Śląskiej odstrzelonych ma zostać 29 dzików, w położonym po sąsiedzku obwodzie 129 obejmującym również spore połacie Katowic i Tychów limit zwierząt do odstrzału został wyznaczony na 21 sztuk, w obejmującym zachodnią część Gliwic obwodzie 133 limit wynosi 37 sztuk, zaś w rozciągającym się od południa Tarnowskich Gór przez Radzionków i sporą część Bytomia po północne Zabrze obwodzie 112 limit wyznaczono na 35 sztuk.

W woj. śląskim ma być odstrzelonych ponad 3000 dzików

W sumie do końca roku w woj. śląskim w ramach odstrzału sanitarnego ma zostać odstrzelonych ponad 3000 dzików – to niemal cztery razy więcej niż wynosił limit określony w analogicznym rozporządzeniu wojewody w ubiegłym roku.

Zgodnie z rozporządzeniem dzierżawcy lub zarządcy obwodów łowieckich będą też zobowiązani do niezwłocznego zgłoszenia właściwemu miejscowo powiatowemu lekarzowi weterynarii każdego przypadku padnięcia dzika lub podejrzenia wystąpienia afrykańskiego pomoru świń.

Afrykański pomór świń to zakaźna choroba wirusowa świń domowych, świniodzików oraz dzików. W przypadku wystąpienia ASF w stadzie śmiertelność zwierząt sięga nawet 100 proc. Ludzie nie są wrażliwi na zakażenie wirusem ASF, w związku z czym choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia. Choroba została stwierdzona w Polsce po raz pierwszy w historii w lutym 2014 r. Polowania na dziki miały ograniczyć rozprzestrzenianie się ASF.