Wczoraj 14 lipca podczas intensywnych deszczy na autostradach A1 i A4 doszło do licznych kolizji

Nagły deszcz i na autostradach zrodził się chaos. Wczorajsze (14 lipca) niewygodne dla kierowców warunki atmosferyczne oraz niedostosowane prędkości zablokowały przejazdy i wygenerowały duże mandaty.

Pixabay
Kolizja na A4 i A1

Na autostradzie A1 w powiecie rybnickim w Szczejkowicach (21 km) kobieta jadąc w stronę Czech nie dostosowała prędkości do warunków atmosferycznych. Zjechała na prawą stronę i wjechała w barierki. Kobiecie nic się nie stało, ale jej brawurowa jazda została ukarana mandatem 1020 zł.

To nie koniec wydarzeń na A1, bo chwilę po tym zdarzeniu kierowca opla chcąc wyminąć kobietę, czekającą na poboczu, nie zachował ostrożności i uderzył w jej samochodu. Jemu również nic się nie stało, ale kara za nieuważność była już trochę wyższa. Mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 1200 zł.

Inna autostrada, ten sam problem

Na autostradzie A4 w Rudzie Śląskiej, w kierunku Wrocławia wczoraj o godzinie 22:39 zdarzyła się podobna sytuacji. Także z powodu niedostosowania prędkości samochód wpadł w poślizg i doszło do kolizji. Świadkowie zatrzymali się chcąc sprawdzić stan zdrowia poszkodowanego i chwilę później w ich auto uderzył nadjeżdżający samochód.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon