pixabay.com
Węgiel

Michał Wroński: Węgiel jest drogi jak nigdy, więc może czas całkowicie z niego zrezygnować?

Michał Wroński: Węgiel jest drogi jak nigdy, więc może czas całkowicie z niego zrezygnować?

autor artykułu

Michał Wroński

Nic dziś nie działa skuteczniej na rzecz dekarbonizacji tzw. sektora komunalno – bytowego aniżeli wysokie ceny węgla i jego fizyczny brak na składach. Do pozbycia się pieca węglowego przekonuje to skuteczniej niż alarmy smogowe i rządowe dofinansowanie z programu „Czyste Powietrze”.

Nie wiem, czy rację mają związkowcy z Sierpnia 80, którzy – powołując się jakoby na informacje z zarządu Polskiej Grupy Górniczej – sugerując, że podmioty gospodarcze obchodzą limity i zasady obowiązujące w internetowym sklepie tej spółki (5 ton rocznie na potrzeby własne, nie na handel), skupują węgiel za mniej niż 1000 zł za tonę, by następnie sprzedawać ten sam węgiel indywidualnym klientom po ok. 2500 zł za tonę. Nawet jeśli tak nie jest, nawet jeśli (o czym przekonują władze Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla) spekulujący na tym surowcu stanowią margines, a sytuacja na rynku jest konsekwencją zbyt małego wydobycia w polskich kopalniach, które nie jest w stanie zapełnić deficytu wywołanego embargiem na surowiec z Rosji, to przepaść, jaka dzieli ceny w e-sklepie PGG od przynajmniej części ofert widocznych na „rynku” każe zapytać zarówno o uzasadnienie dla takiej marży kasowanej przez sprzedawców węgla, jak też o ich świadomość rzeczywistości, w której działają.

Węgiel? Dzisiaj są alternatywy

A rzeczywistość jest dziś inna aniżeli 40 lat lat temu i naprawdę właściciel domu nie jest skazany na ogrzewanie go węglem. Tak, wiem, po ostatnich doświadczeniach z gazem (szybujące od jesieni ceny w połączeniu z gwałtownym hamowaniem budowy nowych przyłączy) ochota do korzystania z tego paliwa mocno spadła. Widać to choćby po statystykach programu „Czyste Powietrze”. Te same statystyki pokazują jednak jak bardzo dynamicznie rozwija się w Polsce rynek pomp ciepła. Tylko w kwietniu wnioski o dofinansowanie montażu pomp ciepła stanowiły 49 proc. wszystkich złożonych w programie (w śląskim było to 43 proc., ale w kujawsko – pomorskim to już ponad 2/3 ogółu). W skali roku ich udział wzrósł prawie 2,5-krotnie! Nie jest więc tak, że nie ma do czego uciec od węgla. Pozostaje tylko o koszt takiej ucieczki i koszt trwania przy dotychczasowym paliwie.

Wedle branżowych serwisów koszt montażu systemu pompy ciepła dla domu o powierzchni 150 m. kw. to dziś wydatek (w zależności od m.in. jego lokalizacji i klasy energetycznej) rzędu 30 - 50 tys. zł, przy czym od 30 do nawet 90 proc. (w zależności od poziomu dochodów wnioskodawcy) może pokryć dotacja z programu „Czyste Powietrze”. Obecnie trzeba te pieniądze najpierw wyłożyć z własnej kieszeni, ale już trwają prace nad uruchomieniem prefinansowania, co uczyni taką inwestycję zdecydowanie bardziej dostępną. Co istotne, roczne koszty ogrzewania przy wykorzystaniu pompy ciepła dla domu o powierzchni 150 m. kw. szacowane są na ok. 1200 – 1500 zł.

Płacenie 2500 tysiąca złotych za tonę węgla to rozrzutność

Mając na uwadze wszystkie te liczby, wydatek kilkunastu tysięcy złotych (np. 5 x 2500 zł za tonę, a podobno to jeszcze nie koniec) za ogrzanie domu węglem w jednym sezonie grzewczym zaczyna się jawić jako niczym nieuzasadniona rozrzutność. A skoro tak, to należy ją jak najszybciej zakończyć, pozbywając się pieca węglowego z domu i zastępując go innym źródłem ogrzewania. Bo w perspektywie kilku lat taka inwestycja i tak się zwróci. Tak, rynek tych innych źródeł ma swoje ograniczenia, pewnie rosnący popyt w końcu spowoduje jego „zakorkowanie”, część z chętnych do takiej zamiany będzie musiała uzbroić się w cierpliwość, ale finalnie ona się dokona. I wtedy ci dilerzy „czarnego złota”, którzy dziś sprzedają je po 2500- 3000 zł za tonę nie tylko nie zarobią tyle, ale nawet nie zarobią 1000 zł za tonę. Nie zarobią nic, bo nie będą już mieli klienta na swój towar. No chyba, że i tak nie wierzą w przyszłość swego biznesu. Wtedy tak, wtedy takie ceny mają sens, bo przecież jutra i tak nie będzie.

Węgiel w worku

Może Cię zainteresować:

Kwitnie spekulacja na rynku węgla. Sierpień 80 mówi o hakowaniu sklepu PGG

Autor: Michał Wroński

24/05/2022

Węgiel w worku

Może Cię zainteresować:

Kopalnie nie podnoszą cen węgla, a te i tak rosną. Prezes PGG mówi o wojennej spekulacji

Autor: Michał Wroński

17/03/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon