Eksplozja w domu wielorodzinnym w Ustroniu. Strażacy w trakcie działań znaleźli sześć butli z gazem

Przy ulicy Polańskiej w Ustroniu doszło do wybuchu w domu wielorodzinnym. Budynek był zamieszkany przez siedem osób. W ciągu kilkunastu godzin działań strażakom udało wydobyć się z gruzowiska kobietę, która z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Kilka godzin od wybuchu znaleziono ciała dwóch mężczyzn, którzy nie przeżyli zdarzenia. W trakcie działań strażacy wydobyli sześć butli z gazem propan-butan, z czego jedna miała widoczne ślady oddziaływania wysokiej temperatury.

Do tragicznego zdarzenia doszło przed godziną 10 w niedzielę, 4 grudnia. Pierwsze zastępy straży, które zjawiły się przy posesji budynku zamieszkanego przez dwie rodziny, potwierdziły, że doszło tam do wybuchu.

- Dom murowany dwukondygnacyjny z podpiwniczeniem był zamieszkany przez 7 osób. Pierwsze mieszkanie należało do 51-letniej kobiety i 60-letniego mężczyzny, prawdopodobnie małżeństwa. Natomiast w drugim mieszkało 5 osób - kobieta, mężczyzna i ich 2-letnie dziecko, a razem z nimi mieszkała kobieta i 65-letni mężczyzna - wyjaśnia mł. bryg. Michał Pokrzywa, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Cieszynie.

Rzecznik zaznacza, że ratownicy mieli informację o trzech osobach, które mogły przebywać w budynku trakcie wybuchu - było to małżeństwo - 51-letnia kobieta oraz 60-letni mężczyzna, oraz trzeci mieszkaniec w wieku 65 lat.

W trakcie działań doszło do ponownego wybuchu

W początkowej fazie akcji ratowniczej doszło do ponownego wybuchu. Strażacy musieli chwilowo przerwać działania. W ciągu kilkunastu minut od wybuchu akcja poszukiwawcza została kontynuowana, a równolegle do niej prowadzono także działania gaśnicze.

Około godziny 12 strażacy pracujący na miejscu zauważyli przez ramę okienną jedną z osób uwięzionych pod gruzami - była to 51-letnia kobieta. Mieszkanka budynku z urazem głowy oraz drobnymi poparzeniami została przetransportowana do szpitala.

Około godziny 15 na miejsce dojechał ciężki sprzęt, który został użyty do przerzucania gruzowiska. W szczytowej fazie poszukiwań brało udział 40 zastępów straży pożarnej, w tym 148 strażaków - w akcji ratowniczej brały udział również: ratownicy z Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej PSP w Jastrzębiu Zdroju oraz grupy operacyjne z wojewódzkiej straży pożarnej.

Dwóch starszych mężczyzn nie przeżyło wybuchu

Po godzinie 17 służby dotarły do pierwszego z mężczyzn, który potencjalnie miał przebywać w budynku w trakcie wybuchu. Ofiara nie przeżyła wybuchu. Natomiast po godzinie 19, po przeszukaniu 2/3 budynku strażacy dotarli do ciała drugiego mężczyzny.

- W celu wykluczenia obecności osób trzecich kontynuowaliśmy działania. Strażacy przeszukali całe gruzowisko, dodatkowo obalono ścianę szczytową, która groziła zawaleniem. Działania służb zakończyły się około godziny 21 - tłumaczy rzecznik prasowy KP PSP w Cieszynie.

Mł. bryg. Michał Pokrzywa dodaje, że po godzinie 21 miejsce zdarzenia zostało przekazano miejscowej policji. Przy pozostałościach budynku, gdzie doszło do wybuchu pozostało kilka zastępów straży pożarnej, które zabezpieczało pogorzelisko. W poniedziałek, 5 grudnia o godzinie 10 na miejscu zjawił się prokurator, który ustali przyczyny tragedii.

Wybuch gazu prawdopodobną przyczyną tragedii

Prawdopodobną przyczyną zdarzenia był wybuch gazu w domu wielorodzinnym. Strażacy w trakcie początkowej fazy działań wynieśli z gruzowiska 5 nienaruszonych 11-kilogramowych butli propan-butan, kilka godzin później znaleziono szóstą butlę, która miała na sobie ślady oddziaływania wysokiej temperatury. Rzecznik prasowy straży dodaje, że do budynku nie było podłączonego miejskiego zasilania gazowego. Butle propan-butan prawdopodobnie były podłączone do piecyków.

Natomiast st. asp. Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji dodaje, że funkcjonariusze będą prowadzić działania na miejscu tragedii także w poniedziałek 5 grudnia. Dodatkowo zostanie wykonany szkic budynku z użyciem technologii 3D, który pomoże w ustaleniu konkretnej przyczyny zdarzenia.

Tragiczne zdarzenia skomentował również burmistrz Ustronia, który złożył rodzinie ofiar kondolencje. - Mam dla Państwa bardzo smutną wiadomość. Dziś (4.12), dwoje naszych mieszkańców straciło życie. Wierzyliśmy od rana, odkąd pojawiłem się na miejscu tragedii, że uda nam się uratować wszystkich! Niestety, tak się nie stało. Ustroń jest od dziś pogrążony w bólu i żałobie - podsumował zdarzenia Przemysław Korcz.

Wybuch gazu Ustroń

Może Cię zainteresować:

Eksplozja w budynku wielorodzinnym w Ustroniu. Pod gruzami może być kilka osób

Autor: Martyna Urban

04/12/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon