Fale upałów w całej Polsce. Rekordowe 40 stopni odnotowano na Górnym Śląsku

Poniedziałek, 27 czerwca był najcieplejszym dniem od początku roku - napisał Damian Dąbrowski, meteorolog ze Świętochłowic. Na Górnym Śląsku odnotowano wczoraj 34 stopnie, a zgodnie z prognozami to dopiero początek czerwcowej fali upałów.

Pixaby
fala upałów na Górnym Śląsku

- Poniedziałek [27 czerwca 2022] był najcieplejszym, jak dotąd, dniem w tym roku. Zgodnie z moim ostrzeżeniem największy upał panował w zachodniej części kraju, gdzie termometry wskazały nawet ok. 35°C - podsumował w miniony poniedziałek Damian Dąbrowski.

Zgodnie z zapowiadaną prognozą pogody najbliższe dni nie przyniosą nam wyczekiwanego chłodu. W czwartek, 30 czerwca termometry na Górnym Śląsku mają wskazać aż 35 stopni. Delikatne ochłodzenie, według wstępnych prognoz, ma nadejść w sobotę - spadek aż o ponad 10 stopni. Jednak z początkiem lipca temperatury znowu przekroczą barierę 30 stopni. - Niewykluczone, że przełom czerwca i lipca przyniesie w niektórych rejonach kraju największe upały od początku roku, a kto wie, czy i nie w całym roku - zaznacza świętochłowicki meteorolog.

Rekord należy do Górnego Śląska

Rekord najwyższej temperatury powietrza odnotowano w Prószkowie - województwie opolskim. 29 lipca 1921 roku słupki rtęci na stacjach meteorologicznych wskazały 40,2 stopnia Celsjusza. W rankingu rekordów w pierwszej 20. znalazł się także Złoty Potok z temperaturą 38,7 stopni Celsjusza z 12 sierpnia 1921 roku, a na 34 miejscu uplasował się Żywiec z rekordem 38 stopni tego samego dnia i roku.

W zestawieniu warto zwrócić uwagę na miasto Żywiec, które oprócz bycia rekordzistą najwyższej temperatury, jest także na podium miejscowości z najniższą. 11 stycznia 1940 roku odnotowano tam - 40,6 stopni Celsjusza. W związku z tym Żywiec jest w posiadaniu wybitnych amplitud wieloletnich - od 38 stopni na plusie po 40,6 na minusie.

- Modele prognostyczne wskazują na to, że 28 i 29 czerwca nadejdzie minimalne ochłodzenie w granicach 2-4 stopni. W kolejnych dniach temperatura znów przekroczy barierę 30 stopni. Jednak nic nie wskazuje na to, że rekordowe 40 stopni Celsjusza zostanie pobite - tłumaczy dr Artur Widawski, klimatolog i adiunkt Instytutu Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego.

Starszy wykładowca podkreśla, że o występowaniu rekordów decyduje przede wszystkim uksztaltowanie terenu oraz położenie geograficzne. Dolny Śląsk i Małopolska jako pierwsze narażone są na gorące zwrotnikowe masy powietrza. Wobec czego, właśnie tam odnotowywane są najwyższe temperatury w Polsce.

Jaka będzie pogoda na tegoroczne wakacje? Ciężko określić. Jak wyjaśnia dr Artur Widawski w klimacie umiarkowanym ciepłym przejściowym trudno o prognozę długoterminową. Największą sprawdzalność mają te w terminie od 3 do 5 dni.

Fabryka Izery w Jaworznie

Może Cię zainteresować:

Jaworzno weźmie 40 milionów złotych kredytu, aby przejąć teren pod fabrykę Izery?

Autor: Patryk Osadnik

28/06/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon