GZM chce więcej pieniędzy od miast na transport zbiorowy. Chodzi o ponad 700 milionów złotych

Ponad 708 mln zł miałyby w przyszłym roku wyłożyć gminy Górnośląsko - Zagłębiowskiej Metropolii na funkcjonowanie transportu zbiorowego. Tak przynajmniej zakłada propozycja zarządu Związku. To ponad 20 proc. więcej w stosunku do tego, co gminy płacą obecnie.

M. Wroński
Autobus tramwaj Katowice

Delegaci gmin członkowskich GZM podczas zapowiedzianej na środę (22 czerwca) sesji Zgromadzenia Metropolii zagłosują nad udzieleniem absolutorium dla zarządu Związku z wykonania zeszłorocznego budżetu. Finanse zdominują też pozostałą część obrad – w programie sesji znalazła się m.in. nowelizacja uchwały o pomocy dla gmin w ramach Metropolitalnego Funduszu Solidarności, czy Programu działań na rzecz ograniczenia niskiej emisji, a także uchwała w sprawie udzielenia samorządom dotacji celowych na wsparcia wydarzeń organizowanych podczas pierwszej edycji święta GZM.

Jest też i projekt uchwały określającej wysokość części zmiennej składki rocznej dla poszczególnych gmin Metropolii w roku 2023. W niej zaś kwota 709, 69 mln zł. Zdecydowana większość z niej (708, 1 mln zł) miałaby pochłonąć realizacja przez GZM funkcji organizatora „publicznego transportu zbiorowego w gminnych przewozach pasażerskich”.

Dla porównania, przyjęta w listopadzie ubiegłego roku stawka na organizację transportu zbiorowego w roku 2022 wynosi 586 mln zł (to ok. 8 proc. więcej niż w roku 2021). Tym razem wzrost stawki miałby więc sięgnąć blisko 21 proc. (kwotowo – o ponad 122 mln zł więcej). Najwięcej na funkcjonowanie transportu zbiorowego miałyby dołożyć Katowice (150 mln zł). O połowę mniej (prawie 74,6 mln zł) – Sosnowiec. Ponad 50 mln zł miałyby wpłacić Dąbrowa Górnicza i Zabrze, na kolejnych miejscach w zestawieniu znalazłyby się Bytom (46,7 mln zł), Gliwice (42,5 mln zł), Ruda Śląska (38,4 mln zł) i Tychy (37,8 mln zł).

Propozycje wartości części zmiennej składki na rok 2023 przesłane zostały gminom członkowskim GZM już 31 marca, przy czym finalna wysokość składki uwzględniona w projekcie uchwały jest większa o ok. 3,5 mln zł od tamtej kwoty w związku ze wzrostem planowanego wynagrodzenia spółki Tramwaje Śląskie.

Oczywiście fakt, że taka propozycja pojawiła się w agendzie sesji nie jest równoznaczny z tym, że zostanie ona przyjęta, a nawet, że w ogóle będzie omawiana. W ubiegłym roku porozumienie w sprawie wysokości składki osiągnięto dopiero jesienią.

Andrzej Gawron

Może Cię zainteresować:

Andrzej Gawron: Metropolia GZM działa źle, skupiła się głównie na transporcie publicznym

Autor: Tomasz Stankiewicz

18/05/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon