Mysłowicka szkoła została zamknięta. Budynek przechylił się z powodu szkół górniczych

Zespół Szkolno-Przedszkolny numer 3 w Mysłowicach został zamknięty do odwołania. Powodem poważne przechylenie się budynku, do którego doszło w wyniku powstałych przez lata szkód górniczych Ponad 200 uczniów zostało przeniesionych do Szkoły Podstawowej nr 15. Prezydent Mysłowic ogłosił, iż przetarg na budowę nowej szkoły zostanie ogłoszony jeszcze w październiku.

ZSP nr 3

Zespół Szkolno-Przedszkolny mieszczący się przy ulicy Laryskiej 101 w Mysłowicach we wtorek, 14 września został całkowicie zamknięty. Powodem tego działania są wyniki ekspertyzy stanu technicznego budynku.

- Opinia rzeczoznawcy budowlanego wskazuje na zły stan techniczny budynku. Tym samym zagrożone jest bezpieczeństwo przebywających tam uczniów i pracowników placówki - wyjaśnia Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.

Uczniowie zostali przeniesieni do innej szkoły

W celu podjęcia konkretnych działań 14 września odbyło się spotkanie sztabu kryzysowego, podczas którego zapadła decyzja o wyłączeniu budynku z użycia. - Dzieci i pracownicy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego opuścili placówkę i udali się do Mysłowickiego Ośrodka Kultury przy ulicy Laryskiej 5, skąd opiekunowie będą mogli zabrać dzieci do domu - dodaje Wójtowicz.

Dodatkowo władze miasta 14 września zorganizowały spotkanie w Mysłowickim Ośrodku Kultury z rodzicami i gronem pedagogicznym. W trakcie zebrania ustalono, iż Zespół Szkolno-Przedszkolny zostanie przeniesiony do budynku Szkoły Podstawowej nr 15 przy ulicy Piastów Śląskich. Przeorganizowaniu ulegnie dodatkowo transport, który dopasowany zostanie do potrzeb uczniów. Zabezpieczono dla nich całe piętro - Przetarg na budowę nowej Szkoły, Przedszkola i Sali Sportowej zostanie ogłoszony w październiku tego roku - dodaje prezydent.

Rodzice o szokującej decyzji

Rodzice uczniów uczęszczających do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nie ukrywają zdziwienia sytuacją. Jak podkreśla jeden z ojców uczniów, rodzice nie wiedzieli o prowadzonej ekspertyzie.

- To przechylenie szkoły było już od dłuższego czasu i zastanawia mnie pośpiech dzisiejszego dnia. Co takiego się stało? I kto wziął odpowiedzialność za to, że nasze dzieci przez dwa tygodnie chodziły, kiedy była jakaś ekspertyza prowadzona. Nam o tej ekspertyzie nie powiedziano - powiedział dla reportera RMF FM jeden z ojców.

Dodatkowo opiekunowie dzieci wyjaśniają, że ich pociechy wróciły do domu planowo. Jednak przed zakończeniem lekcji okazało się, że muszą ją opuścić. - Nie było ewakuacji, ale były wyproszone, wyprowadzone ze szkoły. Syn dzwonił, że trzeba po niego przyjechać - mówili dla RMF FM zaskoczeni rodzice.

Droga ekspresowa

Może Cię zainteresować:

Zielone światło dla pierwszego odcinka S1 z Mysłowic do Bielska-Białej

Autor: Patryk Osadnik

14/09/2022

Morawiecki Mateusz

Może Cię zainteresować:

Premier Mateusz Morawiecki najlepszym posłem w historii Mysłowic? „Dostaliśmy ogromne pieniądze"

Autor: Martyna Urban

02/06/2022

Zbigniew Religa pomnik

Może Cię zainteresować:

Pomnik Zbigniewa Religi w Zabrzu już jest. Tylko profesor trochę do siebie niepodobny

Autor: Arkadiusz Nauka

15/09/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon