Na ulice Tychów wyjechała „Taksówka dla Seniora”
Maciej Blada, radny miejski z Tychów, wyruszył na ulice miasta darmową "Taksówką dla Seniora". Co ciekawe nie jest to projekt samorządowy, a oddolna i indywidualna inicjatywa radnego. Maciej Blada mówi, że stara się pomóc starszym osobom samodzielnie, w czasie wolnym. "Taksówka dla Seniora" powstała z potrzeby serca.
- Od wielu lat jestem związany ze środowiskiem senioralnym. Osiem lat temu napisałem książkę, która była pewnego rodzaju hołdem młodego pokolenia dla seniorów. Byłem zaangażowany w różne projekty z Uniwersytetem Trzeciego Wieku i z Radą seniorów - zauważyłem, że nie wszystkich naszych starszych przyjaciół stać na transport - mówi Maciej Blada.
Chodzi o wydaną w 2017 roku książkę "Klub 70", której bohaterami są seniorzy. W trakcie pracy nad książką Maciej Blada spędził sporo czasu ze starszymi osobami. Poznawał ich codzienne problemy - między innymi te związane z wykluczeniem komunikacyjnym. Radny postanowił samodzielnie zmierzyć się z tym problemem. Na ten moment projekt nie jest wielkoskalowy, ale są już pierwsi zadowoleni pasażerowie.
- Wczoraj wiozłem 85-letnią seniorkę z Katowic do Tychów. Była przeszczęśliwa. Mamy wspólne zdjęcie, które zostawiłem na pamiątkę. Myślę, że pojawi się ono też w mediach społecznościowych, jako dowód na to, że ten projekt ma sens. Trzy dni temu wiozłem seniorkę Tychach. Kolejną wiozę w przyszłym, więc widać, że jest zapotrzebowanie. Na szczęście na razie nie jest ono tak duże, żeby mnie przytłoczyło - informuje tyski radny.
Czy takie rozwiązania mają szansę zadomowić się w Tychach na większą skalę i na poziomie samorządowym? Tego typu inicjatyw nie trzeba daleko szukać - w niedalekich Łaziskach Górnych i Orzeszu już teraz można spotkać darmową komunikację miejską dla mieszkańców, która przez pięć dni w tygodniu łączy wykluczone komunikacyjnie części miast z urzędami i przychodniami. Najczęściej z tego rozwiązania korzystają właśnie seniorzy.
Maciej Blada informuje, że w najbliższej przyszłości zamierza rozwijać projekt "Taksówka dla Seniora" na własną rękę i przy ewentualnym wsparciu chętnych fundacji. Tego typu projekty, na poziomie samorządu, potrzebują wielu lat na realizację. Jemu zależało mu na sprawnym działaniu.
- Nie chciałem, żeby to było kojarzone z jakimikolwiek obietnicami. Jest to mój autorski projekt z potrzeby serca, w ramach wsparcia. Budżet i plan wydatkowania pieniędzy miejskich jest tak skrupulatny, że nie sądzę, że w najbliższym czasie "Taksówka dla Seniora" wyjedzie na tyskie ulice - dodaje Blada.
 
      Może Cię zainteresować:
 
   
             
           
           
      

 
   
              
 
     	 
     	