Nie ma chętnych na budowę nowego odcinka "Elki". Oferty na budowę "Fali" kosmicznie wysokie

Nikt nie zgłosił się do przetargu na budowę nowego odcinka "Elki" do Planetarium Śląskiego. Do drugiego postępowania na budowę kąpieliska "Fala" zgłosiło się trzech wykonawców, ale ich oferty są koszmarnie wysokie. - Wiadomo, że w ostatnich miesiącach ceny materiałów budowlanych wzrosły, ale musimy dowiedzieć się, skąd ta rozbieżność - wyjaśnia Tomasz Wal, rzecznik Parku Śląskiego.

Park Śląski
Kolejka "Elka" Park Śląski

Nowy fragment "Elki" to tak naprawdę odtworzenie części jej historycznego przebiegu. Ma on prowadzić od Legendii Śląskiego Wesołego Miasteczka do Planetarium Śląskiego nad Śląskim Ogrodem Zoologicznym, co pozwoli na oglądanie mieszkających tam zwierząt z wysokości kilku metrów. Odcinek o długości 1840 metrów ma obsługiwać co najmniej 30 krzesełek oraz 15 gondoli, co pozwoli na przewiezienie 900 osób w ciągu godziny.

- To jedna z kluczowych inwestycji w Parku Śląskim, która zostanie zrealizowana ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego - podkreślał niedawno Paweł Bilangowski, prezes Parku Śląskiego.

Zgodnie z planem nowy fragment "Elki" powinien być gotowy w 2023 roku, ale z tym może być problem. W środę, 22 czerwca, okazało się, że do przetargu na budowę nikt się nie zgłosił, więc został on unieważniony.

Kąpielisko Fala w Parku Śląskim

Może Cię zainteresować:

Najnowocześniejsze kąpielisko PRL-u to dziś ruina. Tak wygląda opuszczona Fala w Parku Śląskim

Autor: Patryk Osadnik

12/03/2022

Kosmicznie wysokie oferty na budowę "Fali"

Kilka miesięcy temu okazało się także, że nikt nie zgłosił się do przetargu na budowę kąpieliska "Fala" w Parku Śląskim.

- Początkowo problemy firm budowlanych były spowodowane pandemią COVID-19. Teraz do tego doszła wojna, czyli kolejne niepewności związane z cenami materiałów, a na dodatek - jak wiemy - wielu pracowników pochodziło z Ukrainy, co dodatkowo skomplikowało sytuację - tłumaczyła niedawno Dagmara Piskorz, ówczesna rzeczniczka Parku Śląskiego.

Ogłoszono jednak kolejne postępowanie i tym razem spłynęły trzy propozycje... kosmicznie wysokie. Park Śląski wskazał, że chciałby przeznaczyć na ten cel 74 miliony złotych, a oferty są następujące:

  • 135 milionów złotych (Konsorcjum: Mostostal Zabrze, Transcom, Maximus),
  • 136 milionów złotych (Konsorcjum: Arco System, Intravi),
  • 144 miliony złotych (Konsorcjum: Alstal Grupa Budowlana, Alstal Investment).

- Spółka analizuje dokumentację i nie podjęła jeszcze żadnej decyzji. Wiadomo, że w ostatnich miesiącach ceny materiałów budowlanych wzrosły, ale musimy dowiedzieć się, skąd ta rozbieżność - wyjaśnia Mariusz Wal, rzecznik prasowy Parku Śląskiego.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon