Święto Róży w Bielsku Białej 2025
Od kilku lat instytucja organizuje wydarzenie z kwiatowymi motywami w roli głównej. Nie jest to jednak impreza o charakterze tylko botanicznym. Pracownice Galerii BWA zapraszają gości do głębszego eksplorowania symboliki kwiatu w naszej kulturze.
Święto Róży – po raz pierwszy zorganizowane w 2021 roku – jest celebracją końca lata, bujnych ogrodów i sztuki. Odbywa się w ogrodzie dziewiętnastowiecznej Willi Sixta, która jest jednym z wyjątkowych zabytków architektury Bielska-Białej. Róża jest kwiatem o bogatej symbolice i od pięciu lat inspiruje pracownice Galerii Bielskiej BWA do pracy z jej znaczeniami w kulturze, sztuce i historii miasta – czerwona stylizowana róża znalazła się w herbie Białej, a biała róża jest symbolem reformacji protestanckiej - tłumaczą organizatorki.
W tym roku wydarzenie odbędzie się w ostatnią sobotę wakacji, 30 sierpnia. Potrwa od godziny 15:00 do 18:00. Będzie mieć miejsce na terenie Willi Sixta (ul. Mickiewicza 24, Bielsko-Biała). Nowa odsłona Święta Róży została podzielona na trzy główne wątki: rozkwit, wspomnienie i lokalność, które będą rozwijane podczas poszczególnych punktów programu. Na wydarzenie można zabrać z sobą najmłodszych. Dla nich także przygotowano ciekawe propozycje.
Program wydarzenia
15:00-18.00, ogród Willi Sixta
Gościnność. Rozkwit
Elementami Gościnności są stół pełen naturalnych przekąsek i roślinnych kompozycji oraz możliwość wsłuchania się w wielokanałowy soundscape wydobywający się z instalacji dźwiękowej artystki Agaty Polak.
15:00-18:00, ogród Willi Sixta
Wspomnienia
15:00 - Mapa wspomnień – warsztaty partycypacyjne
Stwórzmy razem alternatywną mapę Bielska-Białej! Zamiast geograficznych oznaczeń – wspomnienia mieszkańców. Mapa będzie przyczynkiem do oddolnego archiwum miasta i posłuży pracownicom Galerii Bielskiej BWA do lepszego zrozumienia lokalnego dziedzictwa.
15:00-18:00 - Napary z kwiatów
W ogrodzie stanie stolik z kwiatowymi naparami, gdzie w kilku dzbankach będą napary z kwiatów do degustacji. Przy każdym dzbanku znajdzie się miseczka z suszonymi kwiatami, a także wyjaśnienie symboliki danego kwiatu. Suszone kwiaty będzie można obejrzeć i powąchać, a potem spróbować, jak smakują.
16:00 - Pokaz przygotowywania octu z płatków róż
Anna Wandzel-Borkowska, twórczyni marki "Co w trawie piszczy", zielarka, pokaże, jak przygotować domowy ocet z płatków kwiatów i owoców. Podczas pokazu uczestnicy będą mieli możliwość degustacji naturalnych wyrobów jej wytwórstwa.
17:00 - Ślad wspomnienia – warsztaty
Podczas warsztatów stworzymy pamiątkę - glinianą ozdobną zawieszkę. Na płaskim kawałku gliny odciśniemy za pomocą wałków kompozycje z roślin pochodzących z ogrodu Willi Sixta, zrobimy w nim otwór i przeciągniemy tasiemkę. W ten sposób powstaną interesujące ozdoby ścienne.
15:00-18:00
Lokalność
15:00, ogród Willi Sixta
Ogród bez podlewania: Jak stworzyć ogród, który radzi sobie sam
Anna Olkis, architekta krajobrazu, poprowadzi warsztat, na którym uczestnicy dowiedzą się, jak zaplanować ogród odporny na suszę. Prowadząca podzieli się swoją wiedzą na temat gatunków roślin, które rosną w suchym mikroklimacie, oraz technik ogrodowych, które zastosowane, pomogą przygotować ogród do coraz dłuższych i intensywniejszych okresów suszy.
16:30, Sala Rautowa Willi Sixta
Róże i tropiki – ekonomie kwiatów: wykład performatywny
Punktem wyjścia do wykładu prowadzonego przez Jessicę Kufę, krytyczkę i badaczkę kultury, będzie pytanie o złożone zasady funkcjonowania rynków kwiatowych, które sprawiają, że róże w polskich bukietach pochodzą najczęściej z Kolumbii, Ekwadoru i Kenii. Odpowiedzi poszukamy w kolonialnej historii Europy, rozważając nie tylko plantacje roślin kwiatowych w krajach Globalnego Południa, ale także obecność w polskich domach roślin tropikalnych.
Willa Sixta i jej nieszczęśliwa przeszłość
Uczestnicząc w Święcie Róży warto także zwiedzić sam zabytek. Powstał on w XIX wieku na zlecenie Teodora Sixta, zamożnego mieszkańca miasta. Neorenesansową rezydencję zaprojektował uznany architekt Karol Korn. Wśród jego projektów można znaleźć m.in. budynek Poczty Głównej, Komunalnej Kasy Oszczędności czy Hotelu Prezydent w Bielsku-Białej. Niestety właściciel nie nacieszył się zbyt długo swoją willą. Zmarł 14 lat po jej wybudowaniu. Pozostawił po sobie piękną rezydencję i niespełnione marzenie. Podobno miał mówić, że za sto lat w mieście będzie stu Sixtów. Niestety, ani ze zmarłą przedwcześnie Joanną, ani z drugą żoną Anną nie doczekał się dzieci.
Mimo wszystko dziedzictwo Sixta nie przepadło. W testamencie zapisał, że prawo do mieszkania w willi do końca życia przypada wdowie. Po jej odejściu budynek miał przejść w ręce miasta pod warunkami, że rezydencja nie będzie sprzedana i pozostanie jej nazwa: Sixta. Tak też postanowiono. W roku 2020 willa stała się przestrzenią spotkania ze sztuką i kulturą. Miejscem opiekuje się Galeria Bielska BWA. W dawnej rezydencji przedsiębiorcy odbywają się wystawy czasowe, festiwale, koncerty, projekcje filmowe i działania performatywne, warsztaty, wykłady.

Może Cię zainteresować:
Znamy program Gwarków 2025 w Tarnowskich Górach. Co będzie się działo na dużej i małe scenie?

Może Cię zainteresować: