Pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śląskich. „Już tacy byli, co chcieli Polski naród od wiary, Kościoła, Boga oderwać. Już ich nie ma, nawet historia się ich wstydzi”

W niedzielę, 29 maja, odbyła się pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. Hasło tegorocznej pielgrzymki brzmiało „Posłani w pokoju Chrystusa”. Modlono się o pokój, a także za ofiary niedawnych górniczych katastrof w kopalniach Pniówek i Zofiówka. Nie zabrakło również odniesień do polityki.

Archidiecezja Katowicka
Abp Jan Romeo Pawłowski

Mszy na wzgórzu kalwaryjskim przewodniczył abp Jan Romeo Pawłowski, sekretarz ds. Reprezentacji Papieskich. – Każda wojna, nawet najbardziej okrutna i bezsensowna, ma swój koniec, ta na Ukrainie też się skończy, oby jak najprędzej. Ale żeby budować przyszłość nie wystarczy się dogadać, podpisać traktaty. Trzeba żyć pokojem, być człowiekiem pokoju, mieć pokój we własnym sercu, w życiu, w rodzinie. Zacznijmy zatem od nas samych – cytuje abpa Pawłowskiego serwis Archidiecezji Katowickiej.

Ojczyzna – ziemia ojców. Nasza ziemia, na której się narodziliśmy, wzrastamy, żyjemy (…). Polska jej na imię. Kochać tę ziemię, ten język którym tu się mówi, te tradycje, tak bardzo związane z krzyżem Chrystusa zmartwychwstałego i z naszą wiarą chrześcijańską i katolicką. Kochać, szanować i żyć historią i współczesnością tej ziemi i być zatroskanym o jej jutro, to się nazywa patriotyzm – mówił w Piekarach Śląskich abp Pawłowski. Apelował też, by nie wstydzić się swojej rodziny. – Choćby nie była idealna ty bądź dumny, że ją masz, że w niej jesteś kochany i uczysz się kochać. Nie wstydź się nigdy swego ojca i matki, choćby byli słabi, niezaradni, biedni, prości. Nie wstydź się swoich korzeni, bo bez nich ty nie masz sensu, nie byłoby Ciebie. Nie wstydź się tej ziemi, tego Narodu, tego języka, tej naszej biało-czerwonej, nie wstydź się, że jesteś Polakiem, że tu masz swoje korzenie i sens życia. Bądź dumnym patriotą, czyli człowiekiem który miłuje ten kraj i tych ludzi – zaznaczał.

Abp Pawłowski mówił też o innym wstydzie. – Wstydź się tych, którzy tę ziemię, ten kraj, zdradzają, sprzedają za judaszowe srebrniki, którzy w imię ideologii, poprawności klubów politycznych chcą ten kraj, tych ludzi karać, obgadują ich, obśmiewają. Tych się wstydź. Nie wolno ci nimi gardzić, ale możesz się za nich i ich wstydzić – cytuje z kolei duchownego „Gazeta Wyborcza”.

Abp Pawłowski ubolewał nad „zapędami spychania wiary do zakrystii w życiu społeczno-politycznym”. GW cytuje dalej duchownego: – Uważaj, uważaj panie polityku, bo jak zaczniesz wiarę i Kościół katolicki, który przecież tworzą ludzie, katolicy tej ziemi, oddzielać od państwa, od społeczeństwa, to możesz sobie na głowę ściągnąć brak pokoju, nieszczęście jakieś. Już tacy byli, nawet nie tak dawno, co chcieli Polski naród od wiary, Kościoła, Boga oderwać, połamanym krzyżem albo sierpem i młotem. Już ich nie ma, nawet historia się ich wstydzi.

Nie zabrakło i innych wątków politycznych; premier Mateusz Morawiecki, jak informuje GW, został nazwany „pielgrzymem pokoju”.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon