Radni Tychów i Kobióra przegłosowali wniosek o powołanie międzygminnego związku komunalnego. Żeby uruchomić DPS

Radni w Tychach i Kobiórze jednogłośnie byli za powołaniem międzygminnego związku komunalnego. Współpraca jest odpowiedzią na zaskarżenie wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uchwały o powołaniu DPS-u w Kobiórze.

Posiedzenie rady miasta tychy dps

Wcześniej pisaliśmy o zaskarżeniu wojewody do WSA uchwały o powołaniu DPS i o jego statucie. W czwartek (31 marca) na posiedzeniach Rady Miejskiej w Kobiórze i Tychach Radni jednogłośnie zagłosowali za powołaniem międzygminnego związku komunalnego, aby wspólnie prowadzić DPS.

O co chodzi? Tychy kupiły od Archidiecezji Katowickiej ponad 3-hektarową działkę wraz z nieruchomością w sąsiednim Kobiórze w 2017 roku. Celem miało być stworzenie Domu Pomocy Społecznej „Dobre Miejsce”. Inwestycja pochłonęła prawie 20 mln zł. W październiku 2021 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzje o dopuszczeniu budynku do użytkowania. Jednak wojewoda zaskarżył do WSA uchwały o powołaniu DPS i o jego statucie, tym samym użytkowanie obiektu zostało wstrzymane.

Międzygminny związek dla ocalenia DPS-u

Zastrzeżenia pojawiły się po niemal 10 miesiącach od podjęcia w lutym 2021 roku uchwały w sprawie DPS. Tychy złożyły skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wobec tej sytuacji Tychy i Kobiór postanowiły założyć międzygminny związek komunalny, by wspólnie prowadzić ośrodek. Procedura tworzenia takiego związku jest długotrwała. Teraz nad uchwałami pochyli się nadzór prawny wojewody śląskiego.

Robimy to, bo nie chcemy czekać na rozstrzygnięcie sądu. Choć wierzymy, że mamy rację. Musimy jednak zrobić wszystko, żeby ten dom, to miejsce przeznaczone dla seniorów jak najszybciej zaczęło działać – podkreśla Maciej Gramatyka, zastępca prezydenta Tychów.

Kolejnym krokiem jest wypowiedzenie się w tej sprawie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, później będzie należało utworzyć jednostkę i wpisać ją do rejestru. Procedury nie zakończą się wcześniej niż w czerwcu. To jednak nie oznacza możliwości wprowadzenia się do DPS-u seniorów. Obecnie znajduje się tam ponad 90 osób z Ukrainy, a prawie połowa z nich to dzieci.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon