Rajza po dawnym hotelu Admiralspalast w Zabrzu. To jeden z najważniejszych zabytków na Śląsku [ZDJĘCIA]

Ikoniczny zabytek śląskiego modernizmu w samym centrum Zabrza. To dawny hotel Admiralspalast, który przez lata zmieniał swoją nazwę. Był już „Prezydentem", „Przodownikiem" oraz „Monopolem". Nie zmieniło się jednak to, że swoją architekturą zachwyca do dziś. Kusi też turystów, którzy lgną do zwiedzania wnętrz tego monumentalnego budynku. Dowodem tego są tłumy ludzi w ostatnich rajzach po Admiralspalast organizowanych przez Łukasza Zimnocha.

Budowa nowoczesnego i monumentalnego hotelu w samym centrum Zabrza miała być zwieńczeniem wielkiej idei Trypolis, czyli integracji Bytomia, Gliwic i Zabrza w jedno Trójmiasto. Wspaniały modernistyczny gmach z elementami art deco miał symbolizować siłę i nowoczesność centrum jednego z trzech miast tworzących Trypolis.

- Pierwszym wydarzeniem, stanowiącym manifest nowoczesności a zarazem wyraz wielkomiejskich aspiracji Zabrza, była budowa hotelu „Admiralspalast”, późniejszego hotelu „Monopol”, przy ulicy Wolności - czytamy w książce "Architektura modernistyczna w Zabrzu" (opracowanie merytoryczne Tomasz Wagner).

Już na pierwszy rzut oka widać, że dzieło architektów Richarda Bielenberga i Josefa Mosera z Berlina to wynik inspiracji drapaczami chmur na wzór chicagowski.

Charakterystycznym elementem hotelu była (i jest nadal ) spłaszczona kopuła o 11-metrowej średnicy, wieńcząca jego zaokrąglony narożnik. Co ciekawe, ta bez mała wizytówka Admiralspalast mogła wyglądać zgoła inaczej, tzn. być stożkiem (jak przewidywał alternatywny projekt). Kopuła poza przydawaniem budynkowi estetyki, pełniła też funkcję użytkową - prowadziła na dach. Z kolei zlokalizowany tam taras miał posiadać walory nie tylko widokowe - umieszczono na nim restaurację-ogród.

Tajemnicze wnętrza inspirowały twórców kryminałów

Hotel stoi na głównej ulicy Zabrza od 1927 roku. Przez lata służył jako towarzyskie centrum niemieckiej części Górnego Śląska. Po latach, choć tracił swój kultowy sznyt, wciąż zaglądali tu twórcy teatralni, były kręcone teledyski, a mroczne wnętrza inspirowały twórców kryminałów. Wszystko dlatego, że szerokie korytarze wyglądały niezmiennie przez lata, zachwycając coraz bardziej pierwotnym wyposażeniem i unikalną klatkową windą.

W latach 1950-1970 wnętrza hotelu przechodziły niewielkie remonty. W 1982 r. odbito tynki elewacji. Największe przebudowy budynku miały miejsce w latach 90. XX w. W 1995 r. wykonano remont pomieszczeń na drugiej kondygnacji i zmieniono wystrój wnętrz na potrzeby salonu gier. Znacznych przekształceń hotelu dokonano w 1997 r. Wówczas pomieszczenia piwniczne i pierwszego piętra dostosowano na potrzeby banku. W krótkim czasie hotel stał się jednak pustostanem, co wpłynęło na jego zły stan techniczny. Ostatni remont elewacji odbył się w 2012 r.

Od lat obiekt stoi na głucho. Przed rokiem właścicielem Admiralspalast stało się miasto Zabrze. Jak zapowiadają jego władze, prace modernizacyjne pozwolą nadać obiektowi nowe funkcje i udostępnić go mieszkańcom. Remont i modernizacja mają zostać przeprowadzone według projektu zespołu architektów Konior Studio.

W ten weekend odbyła się rajza po Admiralspalast. Zobaczcie jak ten legendarny obiekt wygląda dzisiaj. Zdjęcia wykonał Tymoteusz Staniek.

Hotel Admiralspalast w październiku 2022

Może Cię zainteresować:

Babilon Berlin po śląsku. Historyczny manifest nowoczesności Zabrza. Hotel Admiralspalast:: od środka

Autor: Tomasz Borówka

03/01/2023

„Peaky Blinders”, kadr z serialu

Może Cię zainteresować:

Dariusz Zalega: Seks, przemoc i narkotyki - wersja śląska. Nasze „Peaky Blinders” i „Babilon Berlin”

Autor: Dariusz Zalega

24/06/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon