Rowerów z Chorzowa nie zwrócisz w innym mieście. Są niekompatybilne z pozostałymi systemami

Na ulice Chorzowa w końcu wyjechały miejskie rowery. Dopiero we wrześniu - za to są to rowery IV generacji. Brzmi dobrze, ale jest pewien haczyk. Chorzowskich jednośladów nie można zostawiać na stacjach w innym mieście, a rowerów z innych systemów w Chorzowie.

Kaj Teroz

Miejskie rowery miały wyjechać na ulice Chorzowa, tak jak w poprzednich latach, z początkiem wiosny. Miały być to rowery takie, jak w innych miastach. W tym roku jednak nie wyszło. Ofertę złożyła tylko firma Nextbike, która obsługiwała system KajTeroz w poprzednich latach. Zażądała za tę usługę ponad 2 mln zł. To sześciokrotnie więcej niż wcześniej! Ogłoszony w lutym przetarg unieważniono.

Trzy miesiące później ogłoszono kolejny przetarg. Tym razem, poza obsługą systemu, obejmował on przekształcenie 345 sztuk rowerów miejskich III generacji na rowery IV generacji. Znów zgłosiła się tylko firma Nextbike, tym razem z ofertą na blisko 1 mln zł. Miasto ofertę przyjęło i 1 września miejskie rowery wyjechały na ulice Chorzowa.

Rowery KajTeroz nie są kompatybilne z innymi systemami

Najważniejsza zmiana w chorzowskich rowerach KajTeroz dotyczy ich wypożyczania i zwracania. Nie są one już wpinane w stojaki, ale zostały one wyposażone w blokadę O-lock znajdującą się na tylnym kole. Wystarczy więc zeskanować w aplikacji kod QR na rowerze i kliknąć „wypożycz rower”. Blokada się otworzy i już… można jechać.

Podobnie przy zwrocie roweru – wystarczy zamknąć blokadę w aplikacji i rower zwróci się automatycznie. Ale uwaga! Można to zrobić tylko w Chorzowie i to na terenie stacji. Dlaczego? Chorzowski system rowerów miejskich jest bowiem nowocześniejszy od tych w innych miastach, gdzie nadal funkcjonują rowery III generacji. Systemy są więc niekompatybilne.

Chorzów prekursorem w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii

Rowerzyści nieświadomi nowych zasad w chorzowskim KajTeroz mogą się zdziwić. Za zwrot rowerów poza Chorzowem przewidziana jest dodatkowa opłata – 200 zł. Z kolei rowerów z innych systemów nie można zwracać w Chorzowie. Stacje w tym mieście nie posiadają bowiem zamków, które są potrzebne dla rowerów III generacji.

Czy systemy rowerowe w aglomeracji nie powinny być kompatybilne? Powinny. Ale w Chorzowie zdecydowano się na taką zmianę, by ograniczyć kradzieże rowerów i akty wandalizmu (są one teraz wyposażone m.in. w moduł GPS). W przyszłym roku swój system Roweru Metropolitalnego zamierza uruchomić Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. To także będą rowery IV generacji. - Chorzów już teraz wchodzi w IV generację, więc można powiedzieć, że będzie prekursorem w Metropolii w tym zakresie – zaznaczył Kazimierz Karolczak, przewodniczący GZM.

Kaj Teroz

Może Cię zainteresować:

W końcu rusza KajTeroz! Rowery miejskie wracają na ulice Chorzowa

Autor: Maciej Poloczek

31/08/2022

Rowerem przez Europę Maciej Andrzejczak

Może Cię zainteresować:

Przejechał 6135 km rowerem do Portugalii. Jedną z nocy spędził w Alpach przy trzech stopniach

Autor: Martyna Urban

01/09/2022

Chorzów rower miejski Kajteroz

Może Cię zainteresować:

Problem z Chorzowskim Rowerem Miejskim. Zamiast KajTerozbędzie Rower Metropolitalny?

Autor: Maciej Poloczek

06/04/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon