śląska literatura

Grzegorz Kulik

Grzegorz Kulik: Państwo przyznaje, że język śląski jest ładny, ale... niech już umrze. Renesans godki jest z irytacji

Tak, jedynymi postaciami, które w śląskim „Hobbicie” mówią po polsku są... trolle i to celowy zabieg. W polskiej literaturze jest taka tendencja, że jak się chce pokazać kogoś mało inteligentnego, niedouczonego to się używa jakiejś gwary środowiskowej czy regionalnej. Postanowiłem zrobić więc coś odwrotnego, żeby to było widoczne – mówi Grzegorz Kulik, tłumacz klasyków literatury światowej na język śląski, popularyzator godki, bytomianin.