W Katowicach będzie ulica Michała Smolorza. Po apelu ŚLĄZAGA jest wniosek radnych Koalicji Obywatelskiej

W Katowicach będzie ulica Michała Smolorza. Dwa dni po naszym apelu, by władze Katowic przypomniały sobie o wielkim publicyście, stał się... Nie jesteśmy pewni, czy "cud" to właściwe słowo, tym niemniej fakty są takie: w piątek, 12 stycznia klub radnych Koalicji Obywatelskiej wystąpił z wnioskiem do przewodniczącego rady miasta o upamiętnienie Smolorza w przestrzeni Katowic.

Antena Górnośląska
Michał Smolorz

Michał Smolorz był w swoich czasach najwybitniejszym śląskim publicystą, był recenzentem śląskiej kultury, śląskiej kuchni, śląskiej polityki i zjawisk w obrębie śląskiej tożsamości. W Katowicach spędził całe swoje życie. Choć był absolwentem... górnictwa, zamiast do kopalni, poszedł pracować do katowickiej telewizji. Tu tworzył Antenę Górnośląską, pod egidą której zrealizował dziesiątki filmów i audycji telewizyjnych. Tu pisał słynnego "Cysorza" (Zdzisław Grudzień, gdyby ktoś nie pamiętał) oraz bronił spektakularnego doktoratu na Uniwersytecie Śląskim. Jego "Śląsk wymyślony", rozprawiający się ze śląskimi mitami, to do dziś jedna z najważniejszych książek na temat Górnego Śląska. Pasjonujący życiorys i dorobek.

Michał Smolorz zmarł 10 stycznia 2013 roku, zupełnie niespodziewanie i przedwcześnie. Jeszcze większą niespodzianką okazał się fakt, że przez 11 kolejnych lat w Katowicach nikt nie upomniał się o jakąkolwiek formę upamiętnienia Smolorza. O tyle to dziwne, że miasto toczyło długie boje o pamięć o Wilhelmie Szewczyku - też ważnej postaci dla Śląska i Katowic. Jestem gotów założyć się, że większość broniących placu Szewczyka nie przeczytało w życiu jednego jego tekstu (a warto). Ta sama większość - też zakład - wychowała się na publicystyce Smolorza.

Stąd właśnie nasz apel o odświeżenie w zbiorowej pamięci Michała Smolorza. Skoro udało się z ulicą Wisławy Szymborskiej, ulica (plac, czy cokolwiek) im. Smolorza to obowiązek Katowic. I teraz niespodzianka. Wyjątkowym refleksem wykazali się radni Koalicji Obywatelskiej, którzy ledwie dwa dni po naszym tekście, w piątek, 12 stycznia, wystąpili ze stosownym wnioskiem do przewodniczącego rady miasta, Macieja Biskupskiego.

Jesteśmy przekonani, że Michał Smolorz – jeden z najważniejszych śląskich dziennikarzy zasługuje na godne upamiętnienie w Katowicach. Niewielu zrobiło dla tego miasta i tego regionu więcej niż ten radykalny i jednocześnie łagodny piewca śląskiej sprawy - czytamy w piśmie skierowanym do szefa RM Katowice.

Trzeba uczciwie przyznać, że treść całego wniosku jest dość budująca, więc kilka fragmentów:

O swoim miejscu na ziemi Michał Smolorz pisał i opowiadał w sposób wyjątkowy – łączył bowiem dosadność opinii właściwą najprzenikliwszym publicystom z łagodną wyrozumiałością, na którą zdobyć potrafią się tylko ci, dla których Śląsk był nie tylko geograficzną krainą, ale formą egzystencji. Smolorz nie mieszkał na Śląsku, ale w nim i nim całkowicie żył. Sprawa śląska była najważniejszą sprawą jego życia, sprawą, której poświęcił wszystkie swoje siły, której był oddany tak bardzo, że gotów był spierać się z każdym, kto – jego zdaniem – nie dostrzegał dyskretnego piękna tej krainy.
Potrafił Śląsk opiewać jak nikt inny, ale równocześnie – jak nikt inny potrafił go krytykować. O Śląsk gotów był pokłócić się z każdym, ale i z każdym – w imię śląskiej sprawy – potrafił się porozumieć. Był czułym narratorem Śląska zanim stało się to modne, to on torował ścieżki wielu współczesnym pisarkom i pisarzom, zajmującym się dzisiaj naszym regionem i opowiadającym o jego skomplikowanych, niełatwych losach.
Nie wybaczał tylko jednego – trywializacji Śląska, wpychania go w ramy sentymentalnych historyjek, podlewanych obficie piwem i zagryzanych krupniokiem. Nie zgadzał się na ten prostacki wizerunek Ślązaczek i Ślązaków, który sprawdzał mieszkanki i mieszkańców tej ziemi do roli marionetek, którymi łatwo manipulować i narzucać im swoje zdanie. I jeszcze jedno – Michał Smolorz uważał sprawę Śląska z zbyt poważną kwestię, by zostawić ją politykom. Bez względu na ich partyjną przynależność.

Od wniosku do ulicy Michała Smolorza długa - nomen omen - droga. Najłatwiej byłoby z nową, dopiero powstającą ulicą, choć zapewne w grę wchodzą także place, skwery czy ronda, które dziś patronów nie mają. Przypomnijmy też, że od kilku tygodni Koalicja Obywatelska jest koalicjantem prezydenckiego Forum Samorządowego (Jarosław Makowski z KO został wiceprezydentem miasta), więc taka inicjatywa powinna zostać potraktowana priorytetowo.

Michał Smolorz

Może Cię zainteresować:

Marcin Zasada: Drogie Katowice, skoro potraficie czcić Szymborską, to może czas przypomnieć sobie o Smolorzu?

Autor: Marcin Zasada

10/01/2024

Teofil ociepka obraz slask wymyslony

Może Cię zainteresować:

Dariusz Zalega: Oto najważniejsza książka o Górnym Śląsku. Bez narodowych zadęć i ludomanii na pokaz

Autor: Dariusz Zalega

24/09/2023

Michał Smolorz

Może Cię zainteresować:

Marcin Zasada: Co stało się z językiem śląskim przez 10 lat bez Michała Smolorza? Śląsk pokazał systemowi 4 litery

Autor: Marcin Zasada

13/01/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon