W Sylwestra zniszczył nagrobki na cmentarzu. Policjanci spotkali go w drzwiach komisariatu

22-latek w noc sylwestrową zniszczył kilka nagrobków, a także cmentarną kaplicę oraz samochód. Mundurowi szybko ustalili tożsamość sprawcy i nawet nie musieli go szukać. Spotkali się z nim w drzwiach komisariatu.

Efekty sylwestrowej nocy bywają opłakane. Tak przynajmniej było w Kozakowicach Dolnych (pow. cieszyński, gm. Goleszów), gdzie w Nowy Rok na cmentarzu parafii ewangelicko-augsburskiej zauważono zniszczone nagrobki, a także kaplicę oraz samochód.

- Po zabezpieczeniu pozostawionych na miejscu zdarzenia śladów oraz skompletowaniu materiału dowodowego śledczy wiedzieli, że ustalenie tożsamości wandala jest tylko kwestią czasu - informuje st. asp. Krzysztof Pawlik z Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

Sasin Morawiecki Obajtek

Może Cię zainteresować:

Robert Tomanek: Dlaczego Orlen robi TO z cenami paliw? Bo to monopol. Rachunki spłacimy my, po wyborach

Autor: Robert Tomanek

04/01/2023

Mundurowi rzeczywiście szybko ustalili dane podejrzanego i postanowili udać się do jego domu, ale kiedy wychodzili z komisariatu… spotkali go w drzwiach.

- Okazało się, że 22-latek postanowił przyjść i przyznać się do nieodpowiedzialnego zachowania. Usłyszał zarzuty związane ze znieważeniem miejsca spoczynku zmarłych, zniszczeniem trzech nagrobków, uszkodzeniem okien oraz samochodu. Przestępstwa te zagrożone są karą pozbawienia wolności nawet do pięciu lat - wyjaśnia rzecznik cieszyńskiej komendy.

Straty związane z wybiciem szyb w kaplicy oraz uszkodzeniem samochodu oszacowano na 35 tys. złotych. Koszt naprawy uszkodzonych nagrobków nie jest jeszcze znany.

Katowice

Może Cię zainteresować:

Jest raport o zadłużeniu Katowic. Wiadomo jak wyglądają na tle innych miast wojewódzkich

Autor: Michał Wroński

03/01/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon