Wikariusz w mysłowickiej parafii obrażał swojego proboszcza z ambony. Miał... dość jego dyktatorskich rządów

Po blisko dwóch miesiącach posługi w mysłowickiej parafii Wesoła, wikariusz Artur Sroga postanowił odejść ze wspólnoty. Powodem decyzji były "tyrańskie rządy" księdza proboszcza. Podczas niedzielnej mszy świętej młody ksiądz ogłosił swoją decyzję, przy okazji ubliżając proboszczowi parafii.

FB
Parafia Matki Bożej Fatimskiej w Wesołej

Do niecodziennego incydentu doszło w niedzielę, 30 października w Kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej w Mysłowicach. Jak donosi portal ctmyslowice.pl, podczas mszy wikariusz Artur Sroga miał ogłosić swoją decyzję o odejściu z parafii. Decyzję swą podjął w związku z karygodnym zachowaniem proboszcza.

Wikary przekazał wiernym m.in., że proboszcz jest tyranem. Wspomniał także swojego poprzednika, który po roku posługi w parafii na Wesołej miał być wyczerpany psychicznie.

Na probostwie interweniowała policja

Natomiast w sobotę, 29 października na probostwo została wezwana policja. Wikary po przyjeździe na plebanię, zorientował się, że proboszcz zmienił zamki w drzwiach. Po nieudanych próbach wejścia do budynku, młody ksiądz wezwał patrol policji. Służby bezskutecznie próbowały wejść do plebanii.

Wikary odmówił komentarza w sprawie. Dodał, że powody podjęcia swojej decyzji ogłosił podczas mszy świętej.

- To jest dla mnie bardzo trudna sytuacja. Jednak przed jakimikolwiek decyzjami moich przełożonych nie chcę w żaden sposób komentować wydarzenia - przekazał portalowi ctmyslowice.pl wikariusz.

W sprawie głos zabrali opiekunowie, których dzieci uczęszczały na lekcje religii ks. Srogi. Ich zdaniem wikariusz potrafił zainteresować młodzież tematem, dodatkowo był lubianym księdzem. Wikary aktywnie udzielał się w mediach społecznościowych, gdzie relacjonował m.in. swój wyjazd do Przemyśla z pomocą dla uchodźców z Ukrainy.

Proboszcz odmówił komentarza

Proboszcz parafii na Wesołej - ks. Krzysztof Smołka odmówił komentarza w zaistniałej sprawie. Jak twierdzi, nie został upoważniony przez kurię do udzielania wywiadu. Dodaje również, że nie słyszał słów księdza podczas mszy, a o interwencji policji dowiedział się z mediów.

Wyjaśnieniem konfliktu zajmie się Kuria Metropolitalna Archidiecezji Katowickiej. Ks. dr Tomasz Wojtal, rzecznik prasowy metropolity katowickiego przekazał portalowi ctmysłowice.pl, że do zbadania sytuacji zostały wyznaczone osoby.

Wręczenie czeków w Śląskim Urzędzie Marszałkowskim

Może Cię zainteresować:

Dwa miliony na ochronę zabytków województwa śląskiego. Pieniądze trafiły głównie do parafii

Autor: Patryk Osadnik

04/11/2022

Morawiecki Mateusz

Może Cię zainteresować:

Premier Mateusz Morawiecki najlepszym posłem w historii Mysłowic? „Dostaliśmy ogromne pieniądze"

Autor: Martyna Urban

02/06/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon