Wschodząca gwiazda na Dalekim Wschodzie. Weronika Wójcik, młoda mistrzyni fitness ze Śląska

Wiecie, czym jest damska kulturystyka? To specyficzny sport łączący budowę sylwetki, piękno proporcji ciała i estetykę. Wiele wskazuje na to, że wkrótce o tej niszowej dziedzinie może zrobić się głośniej dzięki Weronice Wójcik z Tychów.

Weronika Wójcik to 21-letnia kulturystka z Tychów, która w 2024 roku cieszyła się świetną passą - zawodniczka dyscypliny znanej jako fitness sylwetkowy, najpierw objechała Polskę zdobywając czołowe lokaty na ważnych turniejach, a rok zwieńczyła wyjazdem wraz z polską kadrą na mistrzostwa świata w kulturystyce i fitness w Tokio. Spotkaliśmy się z tą wschodzącą gwiazdą ciekawego, a mało znanego sportu w jednej z katowickich kawiarni.

Studentka fizjoterapii na Śląskim Uniwersytecie Medycznym rozpoczęła swoją przygodę z damską odmianą kulturystyki dwa lata temu - zaczęło się od zwykłych ćwiczeń dla poprawy sylwetki, jednak doświadczenie prowadzącego ją trenera podpowiedziała mu, by zachęcił ją do bardziej wytężonych treningów.

Młoda tyszanka szybko złapała bakcyla i rozwinęła skrzydła; dzieląc czas między ciągle treningi, regularne i wyliczone posiłki, pracę i zaoczne studia. W tym napiętym harmonogramie dnia nie zostaje już właściwie chwili na młodzieńcze zabawy czy bujanie w obłokach. Kiedy już ma chwilę wolną, woli doczytać coś na temat swojego sportu ("ciągle to robię" - mówi).

- To nie tak, że nie mam na nic czasu. To jest całe moje życie, temu się poświęcam - tłumaczy Weronika.
Kulturystka z Tychów Weronika Wójcik

Sportowy fitness od kuchni

Księżniczka fitnessu z tyskiego Czułowa tłumaczy na czym polega damska kulturystyka. Nie należy kojarzyć jej z obrazami potężnie umięśnionych, lśniących od oliwy męskich bodybuilderów czy podnoszeniem wielkich ciężarów na sztangach.

Fitness sylwetkowy to zdecydowanie kobieca rzecz - sędziowie oceniają wedle ścisłych kryteriów estetykę i poziom wyćwiczenia partii ciała pań i dziewczyn (Weronika startowała dotąd w kategoriach juniorskich), które prezentują się w podobnym "rynsztunku", co uczestniczki zawodów piękności - zdobione kostiumy, manicure, makijaż i fryzury to norma.

Dyscyplina dzieli się na różne kategorie:

  • wellness,
  • bikini body fitness,
  • fitness akrobatyczny

Wprzypadku kobiet nie ma kategorii wagowych.

Piękna przygoda na Dalekim Wschodzie

Pytaliśmy 21-letnią, mieszkającą wciąż w domu rodzinnym Weronikę o to, jak do sprawy jej ciągłych wysiłków odnoszą się bliscy; stwierdziła, że rodzina martwi się najbardziej, gdy znajduje się w fazie redukcji i jedząc niskokaloryczne posiłki nie tryska energią. Jej towarzysz jest, jak przekonuje, bardzo wspierający i cierpliwie znosi jej napięty grafik i towarzyszy we wszystkich większych wyjazdach, udało mu się też zabrać razem z kadrą do Tokio.

Nasza rozmówczyni przed okołoświątecznym wyjazdem razem z polską reprezentacja na MŚ do Japonii była w optymistycznym nastroju. Jednym z tego powodów jest, jak się dowiadujemy, atmosfera w kadrze - nie ma tam miejsca na egoistyczne przepychanki i narcyzm, wręcz przeciwnie - panuje atmosfera powszechnego wzajemnego wsparcia.

Podobnie wygląda to w przypadku indywidualnych zawodników z różnych krajów. Druga nasza rozmowa odbyła się już po powrocie i przerwie świątecznej - Weronika Wójcik zajęła w Tokio czwarte miejsce; miejsce tuż za podium może co prawda rozgoryczyć, jednak ustępując jedynie obecnym czempionkom MŚ, ME i kultowych zawodów Arnold dziewczyna nie ma powodów, by robić sobie wyrzuty.

Kulturystka z Tychów Weronika Wójcik

Wyprawa do japońskiej stolicy to nie lada atrakcja, jednak i tam atletkę czekał sportowy rygor - nie było wiele okazji do spędzenia czasu poza hotelem i turniejem; sportsmenka przywołuje właściwe Japończykom punktualność i zorganizowanie, a z krótkich momentów na zwiedzanie wspomina przede wszystkim roboty służące w kawiarni za kelnerów i niezwykłą, rycerską wręcz uczynność jaką oferowali przypadkowo napotkani ludzie - jeden tokijczyk zrezygnował z pociągu, by pomóc jej znaleźć hotel.

"""

Z tych opowieści zdaje się, że świat jest w zasięgu jej ręki. Czy zamierza zatem opuścić dom na tyskich przedmieściach?

- Duży sentyment mam do Tychów, ciężko by było się rozstać - mówi bez zastanowienia. Wiadomo że po powrocie do domu z drugiego końca świata pomogła w przygotowaniach do wigilii - nie udało się jednak ustalić, czy - jak się umawialiśmy - spróbuje nauczyć Japończyków mówić po śląsku...

Kowalik Katarzyna bytomianka

Może Cię zainteresować:

Dyskryminacja w kulturystyce dotyka wielu aspektów. "To braku podziału na kategorie wiekowe weteranek"

Autor: Martyna Urban

03/08/2023

Katarzyna Kowalik, mistrzyni Europy Bikini Fitness

Może Cię zainteresować:

Katarzyna Kowalik: wygrała z rakiem, a potem z konkurentkami, a wszystko w bikini. "Gotuję w szpilkach"

Autor: Martyna Urban

26/03/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon