39 tys. podróżnych w pierwszym miesiącu. Koleje Śląskie chwalą się frekwencją na nowej linii Częstochowa-Kraków

Koleje Śląskie otrąbiły sukces nowej linii Częstochowa-Kraków. Pociągi regionalnego przewoźnika zaczęły jeździć tą trasą 31 sierpnia 2025 r. Z połączenia pierwszego pełnego miesiąca skorzystało 39 tysięcy podróżnych. Koleje Śląskie zapowiadają też uruchomienie czwartej pary pociągów na tej linii.

Koleje Śląskie uruchomiły nową linię S34 w ostatni dzień wakacji, 31 sierpnia 2025 r. Pociągi regionalnego przewoźnika - w sile trzech par dziennie - kursują od tego dnia między Częstochową a Krakowem Płaszowem (przez Kraków Główny).

Bezpośrednie połączenie Kolei Śląskich z Częstochowy do Krakowa Płaszowa

Pociągi nowej linii S34 otrzymały specjalne nazwy: Chrobry, Spisak oraz Biegański. Z Częstochowy odjeżdżają o godz. 6:09, 13:12 i 18:44. Podróż powrotna ze stacji Kraków Płaszów rozpoczyna się o godz. 9:09, 16:21 i 20:48. W dni robocze trasę obsługują czteroczłonowe Elfy 2, a w dni wolne - sześcioczłonowe Elfy 1.

Podróż z centrum Częstochowy do centrum Krakowa trwa nieco ponad 1,5 godziny, a cała trasa do końcowej stacji Kraków Płaszów - godzinę i 50 minut.

Krótko? Tak atrakcyjny czas przejazdu zapewniło ominięcie stacji Katowice, spowodowane modernizacją katowickiego węzła kolejowego. Pociąg jedzie przez Zawiercie, miejscowości w Zagłębiu Dąbrowskim, Jaworzno, by wjechać już do województwa małopolskiego.

Pociągi Kolei Śląskich z Częstochowy do Krakowa Płaszowa zatrzymują się na stacjach/przystankach:

  • Częstochowa Raków,
  • Poraj,
  • Myszków,
  • Zawiercie,
  • Łazy,
  • Dąbrowa Górnicza Ząbkowice,
  • Dąbrowa Górnicza Południowa,
  • Sosnowiec Maczki,
  • Jaworzno Szczakowa,
  • Trzebinia,
  • Krzeszowice,
  • Zabierzów,
  • Kraków Bronowice,
  • Kraków Łobzów,
  • Kraków Główny,
  • Kraków Grzegórzki,
  • Kraków Zabłocie

39 tysięcy pasażerów nowego połączenia we wrześniu 2025 r.

Teraz Koleje Śląskie podsumowały pierwszy pełny miesiąc kursowania bezpośredniego połączenia Częstochowa-Kraków Płaszów. Okazuje się, że przewiozły we wrześniu na tej linii prawie 39 tysięcy pasażerów. To oznacza, że średnio w każdym pociągu (6 pociągów dziennie razy 30 dni września) podróżowało 216 osób.

Najwięcej pasażerów wsiadło do pociągów linii S34 na stacjach Kraków Główny i Częstochowa – podróż rozpoczęło tam we wrześniu kolejno - 11 tys. oraz 6,2 tys. podróżnych.

Najpopularniejszym pociągiem na nowej trasie był z kolei ten odjeżdżający ze stacji Kraków Płaszów o godz. 16:21 – w ciągu pierwszego miesiąca skorzystało z niego blisko 10 tys. pasażerów. To czas zakończenia pracy, więc można przyjąć, że pasażerowie dojeżdżali nim z pracy w Krakowie do domu, niekoniecznie do samej Częstochowy, ale np. do Trzebini czy Sosnowca - ten, kto jechał kiedyś w stronę Katowic Gibkim cugiem (czyli pociągiem KŚ relacji Kraków-Katowice) o tej porze, wie jaki potrafi być tłok w pociągach jadących z Krakowa Głównego na zachód.

Jeszcze w tym roku na linii S34 pojawi się dodatkowa para pociągów.

Kolejna, czwarta para pociągów zostanie uruchomiona 14 grudnia – w dniu wejścia w życie nowego rocznego rozkładu jazdy. Dodatkowa para pociągów będzie kursować w skróconej relacji Częstochowa – Kraków Główny mówi Bartłomiej Wnuk, rzecznik prasowy Kolei Śląskich.

Bilety na podróż w jedną stronę kosztują 25 zł, a imienne bilety miesięczne - 335 zł. Koleje Śląskie wprowadziły na tej linii specjalną Taryfę Krakowską Plus.

Pociąg RegioJet już wkrótce szybko i przyjemnie zawiezie nas do Pragi

Może Cię zainteresować:

RegioJet wjeżdża na polskie tory. Pociągiem do Pragi ze Śląska: na knedliki, randkę i espresso

Autor: Tomasz Borówka

13/10/2025

Rolada w Chałupkach, czy knedlíky w Bohumínie? Od października więcej pociągów Kolei Śląskich pojedzie do Czech

Może Cię zainteresować:

Rolada w Chałupkach, czy knedlíky w Bohumínie? Od października więcej pociągów Kolei Śląskich podróżuje do Czech

Autor: Arkadiusz Szymczak

10/10/2025

Sosnowiec Pl Powstancow Styczniowych Dworzec Kolejowy Glowny

Może Cię zainteresować:

Magdalena Boczkowska: "Ci zza Brynicy", czyli z innej bajki. A może rzeczywiście my, Zagłębiacy, jesteśmy z innej bajki?

Autor: Magdalena Boczkowska

17/10/2025

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon
Reklama