Arkadiusz Czech w ŚLĄZAQ: Pochód Gwarkowski powinien trafić na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego

Jako młody człowiek uczestniczyłem w Pochodzie Gwarkowskim grając w orkiestrze, widziałem go więc „od podszewki”: jak to trzeba zorganizować, ustawić wszystkich. A teraz, od wielu lat, uczestniczę w pochodzie już jako osoba odgrywająca jednego z miejskich rajców. Mam też okazję – jako jeden z pierwszych docierających do „mety”, ten korowód obserwować i oklaskiwać – opowiada Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór w programie ŚLĄZAQ. Tegoroczne Gwarki rozpoczynają się dzisiaj – w czwartek, 7 września i potrwają do niedzieli. Wydarzenie organizowane jest już po raz 66.

SLAZAQ z Arkadiuszem Czechem burmistrzem Tarnowskich Gór o Gwarkach

Już dziś na Rynku w Tarnowskich Górach, od godziny 17, będzie można wysłuchać występów 300 Chórzystów, White Deer, Tess, Czesława Mozila i Śląskich Smyków i TG Big Band. W piątek, także od 17, wystąpią Tarnogórska Orkiestra Dęta, Śląska Orkiestra Kameralna, Sorry Boys i Dawid Kwiatkowski. Na godzinę 20 zaplanowano oficjalne otwarcie Gwarków. W sobotę od 17.45 wystąpią Viki Gabor, Kacperczyk i Miuosh, zaś w niedzielę – od 16.45 – Andrzej Rybiński, Karaś/Rogucki oraz Kult. O 22 ma odbyć się pokaz sztucznych ogni, o ile koncert Kultu nie przedłuży się.

– Naszą tradycją jest, że w czwartek, w pierwszy dzień Gwarków, niejako na „rozruch”, występują zespoły powiązane z Tarnowskimi Górami. Drugi dzień, to dzień „orkiestrowy”. Sobota – dzień platynowo-złoty, z gwiazdami, głównie dla młodych ludzi. Natomiast w niedzielę będzie coś dla starszego pokolenia, ale nie tylko – podkreśla Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór w programie ŚLĄZAQ, który nie ukrywa, że sam jest fanem Kultu. – To zespół mojego pokolenia – zaznacza.

Pochód na Krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego?

Pochód Gwarkowski, czyli coś, z czego słyną Gwarki, zorganizowany zostanie w niedzielę, 10 września. W związku z tegoroczną 340. rocznicą wizyty Jana III Sobieskiego w mieście – to wydarzenie będzie przypominane w sposób szczególny. W pochodzie pojawią się nowe postaci, zaprezentowane zostaną też nowe stroje. Władze miasta wraz ze Stowarzyszeniem Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, po marcowych konsultacjach społecznych, starają się także o to, aby Pochód Gwarkowski został wpisany na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Jakie warunki trzeba spełnić, aby tak się stało?

– Ten pochód musi się odróżniać od innych. To musi być coś, co jest tradycją wieloletnią, a nasze Pochody Gwarkowskie odbywają się od 1957 roku – ten warunek jest więc spełniony – mówi burmistrz Tarnowskich Gór. – Sam pochód i przekaz, który z niego płynie, to informacja o tym, jaka była historia naszego miasta. Przecież pojawiają się w nim postacie związane z nim od samego zarania jego dziejów: Jan II Dobry z Georgiem Hohenzollernem – to ojcowie założyciele miasta. Pojawia się też najbardziej chyba znana postać, choć związana z historią miasta tylko przelotnie – król Jan III Sobieski, bo przecież tędy, przez Tarnowskie Góry, zmierzał na odsiecz Wiednia. Tych postaci związanych z historią miasta jest około 300 – wiemy, jak każda z nich powinna się zachowywać, jaki powinna mieć strój, podobnie jak osoby towarzyszące.

Chcemy, żeby ten pochód był niezwykle wierny, i żeby postaci występujące w tym pochodzie były wierne swoim pierwowzorom historycznym. A to niesie ze sobą także pierwiastek kulturowy. Czy więc będzie wpis na listę? Jestem przekonany, że tak – dodaje Arkadiusz Czech.

Historia dla potomnych na 500-lecie Tarnowskich Gór

Burmistrz Tarnowskich Gór od wielu lat związany jest z pochodem. – Jako młody człowiek uczestniczyłem w Pochodzie Gwarkowskim grając w orkiestrze, widziałem go więc „od podszewki”: jak to trzeba zorganizować, ustawić wszystkich. A teraz, od wielu lat, uczestniczę w pochodzie, jako osoba odgrywająca jednego z miejskich rajców. Mam też okazję – jako jeden z pierwszych docierających do „mety” ten korowód obserwować i oklaskiwać. Zawsze budzi zachwyt – opowiada. Jak dodaje, przez kilkadziesiąt lat w wydarzeniu nie było wielu zmian. – Postacie, które pojawiają się w pochodzie zostały wybrane przez mieszkańców miasta już 60 lat temu. Dokonujemy drobnych modyfikacji, ale staramy się być wierni historii – podkreśla.

Za trzy lata Tarnowskie Góry będą obchodzić 500-lecie swojego istnienia. A to oznacza, że Gwarki będą wyjątkowe. – Już odpowiedni zespół został do tego powołany i pracuje nad tym. Uchylę rąbka tajemnicy: to coś, co może nie jest spektakularne, ale bardzo ważne. Chcemy, żeby na 500-lecie powstała książka opowiadająca historię Tarnowskich Gór. Pierwsze takie dzieło, które ujmie całą historię miasta z wieloma jej zawiłościami. Wierną historię, którą moglibyśmy zostawić potomnym coś, co jeszcze dzisiaj można dobrze napisać – zaznacza burmistrz.

Zobaczcie naszą rozmowę z Arkadiuszem Czechem, burmistrzem Tarnowskich Gór:

Gwarki

Może Cię zainteresować:

Pochód Gwarkowski na liście dziedzictwa kulturowego? W ten weekend Gwarki po raz 66. w Tarnowskich Górach

Autor: Grzegorz Lisiecki

03/09/2023

Pochód Gwarkowski w Tarnowskich Górach

Może Cię zainteresować:

Tylko w Tarnowskich Górach można co roku zobaczyć cesarzową. Pochód Gwarkowski już po raz 66.

Autor: Martyna Urban

06/09/2023

Kościół Zbawiciela

Może Cię zainteresować:

Nie tylko pochód i koncerty, czyli najciekawsze imprezy kulturalne, o których powinieneś pamiętać na Gwarkach

Autor: Martyna Urban

05/09/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon