We wtorek 28 maja 2024 w godzinach 17:30-18:30 w Orzeszu Woszczycach (przejście dla pieszych na DK81 „wiślanka”) odbędzie się już trzeci duży protest w obronie terenów Mikołowa i na południe od niego przed - jak mówią organizatorzy - przeskalowanym projektem kolei dużych prędkości na odcinku od Katowic do granicy państwa z Czechami.
Organizatorzy demonstracji podnoszą fakt, że pomimo wielu obietnic i deklaracji ze strony obecnie rządzącej koalicji i pojawiających się praktycznie co tydzień informacji prasowych (często sprzecznych) projekt ten jest dalej procedowany, a nawet przyśpiesza. Świadczyć mogą o tym ponowne projektowanie Kolei+ na odcinku Katowice Piotrowice – Łaziska uwzględniające przebieg KDP170, dalsze procedowanie linii w tym wariancie przed RDOŚ Katowice, czy zintensyfikowane kontakty przedstawicieli CPK z mieszkańcami w ostatnich tygodniach. (Interesujesz się śląską polityką? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)
- Oczekujemy jednoznacznej decyzji politycznej oznaczającej zatrzymanie tego projektu – mówi organizatorka protestu sołtyska Palowic Dominika Baranowicz. - Za niedopuszczalne w XXI wieku w samym centrum Unii Europejskiej uważamy ignorowanie głosów ogromnej liczby mieszkańców przeciwnych tej inwestycji. Inwestycji, która nigdy nie została z nami skonsultowana i uzasadniona. Która w procedowanym obecnie przebiegu niszczy najbardziej wartościowe i unikalne tereny Pojezierza Palowickiego, Doliny Rzeki Jamny, przechodzi przez samo centrum naszych miast i miasteczek. Przykładowo pas 160 metrów wokół inwestycji zawiera 45% powierzchni urbanistycznej Palowic, przechodzi przez samo centrum Orzesza, a w centrum Mikołowa i Kamionki obejmuje 1 463 mieszkańców i trwale podzieli to 800-letnie miasto dodaje Dominika Baranowicz.
Wtóruje jej Bartosz Orszulik, lider inicjatywy "Nie dla CPK przez 800-letni Mikołów". - Nie ma wariantu tej kolei, który nie burzyłby naszego świata - mówił w Rozmowie Dnia Radia Piekary. Sam mieszka w centrum Mikołowa a jednocześnie w linii 100 metrów od planowanego przebiegu kolejowej szprychy. Jego dom nie zostanie wyburzony, ale pod płotem będą pędzić pociągi. - Wariant kolei przez centrum Mikołowa to jest szaleństwo projektanta - twierdzi Orszulik.
Może Cię zainteresować:
Szykuje się znów protest przeciwko kolei do CPK. Co tak naprawdę planuje kolej na Śląsku?
Może Cię zainteresować:
Prezes PKP PLK o inwestycjach na Śląsku. Będą zmiany w budowie kolei do Jastrzębia-Zdroju
Może Cię zainteresować: