Jak Łódź odkrywa siebie malarstwem Erwina Sówki. "Współgra z plebejską kulturą włókienniczej metropolii". W poniedziałek wystawa

Erwina Sówki przedstawiać nie trzeba. Na Śląsku, jasne. A w Łodzi? W tamtejszym Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym przez dwa lata rodził się tam plan zorganizowania jego pierwszej monograficznej wystawy i efekt będzie można zobaczyć już w poniedziałek, 18 marca 2024 r."Robotnicza tożsamość artysty doskonale współgra z plebejską kulturą byłej włókienniczej metropolii" - pisze dr Tomasz Romanowicz, kurator wystawy. Co zupełnie oczywiste, ŚLĄZAG jest jej patronem.

Erwin sowka 4

Ta ekspozycja jest rodzajem eksperymentu. Po raz pierwszy bowiem w przestrzeniach Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi prezentujemy wystawę malarstwa nieelitarnego, którego przedstawicielem jest Erwin Sówka (1936–2021). Artysta nietuzinkowy, jeden z głównych reprezentantów legendarnej Grupy Janowskiej, zrzeszającej malarzy i górników tworzących w Zakładowym Domu Kultury KWK ,,Wieczorek” w Katowicach.

Erwin Sówka. Dusza Ziemi, 2017 r., olej na płótnie
Erwin Sówka. Dusza Ziemi, 2017 r., olej na płótnie

Skąd pomysł na ukazanie twórczości śląskiego artysty łódzkiej publiczności? Głównym impulsem dla organizatorów była unikalność tematyki jego malarstwa, wieloznaczność kontekstów dotyczących jego wizji Śląska i jego najbliższego otoczenia, czyli rodzinnych Katowic. Jego regionalny ,,realizm magiczny” bogaty w elementy etnograficzne doskonale współgra z profilem naszego muzeum. Dlatego też warto wprowadzić sztukę Erwina Sówki do łódzkiego obiegu kulturalnego. Nie bez znaczenia jest także robotnicza tożsamość artysty, doskonale współgrająca z plebejską kulturą byłej włókienniczej metropolii.

Erwin Sówka. Avatara, 2012 r., olej na płycie
Erwin Sówka. Avatara, 2012 r., olej na płycie

Na ekspozycji zobaczymy przekrój twórczości artysty z lat 1974–2020, gromadzonej i udostępnionej muzeum przez kolekcjonera sztuki intuicyjnej Macieja Balceraka. Zapraszamy więc do podróży w osobisty świat Erwina Sówki, w którym przenikały się charakterystyczne tematy jego twórczości: dosłowny i mityczny Śląsk, kobiece akty, często inspirowane tradycjami misteryjnymi Wschodu i teozofią. Podążymy za artystą, przyglądając się również jego warsztatowi, którego próbki w postaci szkiców uzupełnionych odręcznymi zapiskami, dokumentującymi spontaniczne przemyślenia nad tematyką prac malarskich oraz nad frapującymi go detalami i teoriami filozoficznymi przenoszonymi na płótna.

Erwin Sówka. Uthemann, 2020 r., olej na płotnie
Erwin Sówka. Uthemann, 2020 r., olej na płotnie

Ten konglomerat znaczeń mający źródło w wyobraźni robotnika fizycznego, w trudzie pracującego przez całe życie w jednej kopalni, pokazuje jak fascynująco i unikalnie można interpretować lokalną tożsamość. Ważnym jej elementem jest niewątpliwie robotnicza dzielnica Nikiszowiec, miejsce zamieszkania malarza, symboliczna wręcz część Katowic, ikoniczna dla Śląska. To miejsce, swoiste genius loci, Erwin Sówka wykorzystywał jako tło w swoich pracach, zaludniając je postaciami z własnego, prywatnego imaginarium. Próbowano je przełożyć także na język filmowy, czego dowodem jest korespondencja z przedstawicielami Zespołu Filmowego X w latach 70. XX w.

Dzisiaj Nikszowiec z wyobrażeń artysty gościmy w Łodzi, nieopodal Bałut, istotnej dla historii Łodzi, niegdyś robotniczej, części miasta, również obrosłej własnymi legendami. Jako organizatorzy mamy nadzieję, że sztuka i estetyka górniczego artysty zafascynuje mieszkańców postindustrialnego miasta włókniarek i włókniarzy.

Erwin Sówka. Erwin Sówka. Uthemann, 2020 r., olej na płotnie
Erwin Sówka. Erwin Sówka. Uthemann, 2020 r., olej na płotnie.

***

Dr Tomasz Romanowicz, kurator wystawy "Z Nikiszowca na Bałuty. Malarstwo Erwina Sówki z kolekcji Macieja Balceraka".

18 marca – 30 września 2024 r.
Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi

Erwin sowka

Może Cię zainteresować:

"Erwin to boł chop z kosmosu. Patrza mu w oczy i on blank normalny, ale godka jak z kosmosu". Grzegorz Stasiak wspomina legendarnego Erwina Sówkę

Autor: Marcin Zasada

21/01/2024

Z Nikiszowca na Bałuty. Malarstwo Erwina Sówki

Może Cię zainteresować:

„Z Nikiszowca na Bałuty”, czyli Erwin Sówka w łódzkim muzeum. Tożsamość robotnicza nas wyróżnia

Autor: Maciej Poloczek

17/02/2024

Andrzej Urbanowicz

Może Cię zainteresować:

Niemiec ewangelik, Polak katolik, a Ślązak? "Górny Śląsk jest napromieniowany okultystycznie". Rafał Księżyk o fenomenie katowickiej "Śnialni"

Autor: Marcin Zasada

02/02/2024

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon