To już trzecie zamówienie na nowe wagony elektryczne, jakie w firmie Alstom składają Koleje Irlandzkie. I największe. Chorzowski zakład Alstomu wyprodukuje w ramach tej umowy aż 100 energooszczędnych wagonów elektrycznych (EMU) dla Zielonej Wyspy. Wartość kontraktu to 160 mln euro.
To już trzecie zamówienie Kolei Irlandzkich w Chorzowie
Nowe wagony zastąpią dotychczasowy tabor klasy 8100 – obsługujący głównie linię przybrzeżną z Greystones do Malahide i Howth – zwiększając liczbę zamówionych wagonów dla DART+ do 285, w tym 57 pięciowagonowych pociągów X’trapolis.
Umowa jest kontynuacją dwóch poprzednich
zamówień i zwiększa łączną wartość inwestycji do około 670
mln euro.
Pierwsze zamówienie obejmowało 95 nowych
wagonów DART, które zostaną wprowadzone do eksploatacji głównie
na popularnej linii z Dublina do Droghedy od pierwszej połowy 2027
r. Drugie zamówienie na 90 wagonów DART zostanie wprowadzone do
eksploatacji w 2028 r. Kontrakt obejmuje również kompleksowe usługi
utrzymania taboru przez 10 lat. Z kolei trzecie, najnowsze, zamówienie, obok
dostawy nowych jednostek, przewiduje wsparcie serwisowe przez 15 lat.
Wszystkie trzy zamówienia stanowią część umowy ramowej, która przewiduje dostawę w sumie do 750 wagonów elektrycznych (EMU) i akumulatorowo-elektrycznych (BEMU) w ciągu dziesięciu lat. Ponadto 155 z 185 wagonów z dwóch pierwszych zamówień będą stanowić wagony BEMU, z infrastrukturą ładowania – również dostarczoną przez Alstom – zlokalizowaną na stacji w Droghedzie.
Największe składy pomieszczą nawet 1100 pasażerów
Nowa flota zamówionych pojazdów będzie składać się z pięciowagonowych składów X’trapolis o długości porównywalnej do obecnych czterowagonowych pociągów DART.
Zapewnią one dużą pojemność i szerokie przejścia między wagonami, co umożliwi pasażerom swobodne przemieszczanie się na całej długości pociągu, tworząc bardziej przestronne warunki oraz zwiększając bezpieczeństwo.
Dziesięciowagonowy skład X’trapolis, złożony z dwóch połączonych pięciowagonowych jednostek, będzie największym pociągiem obsługiwanym na obecnej infrastrukturze i pomieści co najmniej 1 100 pasażerów.
Dodatkowe pięciowagonowe elektryczne zespoły trakcyjne X’trapolis™ w pełni zastąpią pierwotną flotę eksploatowaną od uruchomienia sieci Dublin Area Rapid Transit (DART) w 1984 roku.
Kontrakt jest elementem programu inwestycyjnego w Irlandii, którego łączna wartość wynosi blisko 174 mln euro.
Fabryka w Chorzowie to jeden z największych zakładów Alstom na świecie
Pojazdy dla Kolei Irlandzkich są w pełni produkowane w zakładzie Alstom w Chorzowie, jednej z największych i najbardziej zaawansowanych technologicznie fabryk Alstom na świecie. Zakład jest także częścią globalnego centrum kompetencyjnego Alstom w zakresie produkcji i inżynierii.
Projektowane i produkowane są w nim nowoczesne wagony metra, tramwaje oraz pociągi regionalne, eksploatowane na całym świecie – od Holandii, Niemiec, Włoch i Francji, po Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabię Saudyjską. Zakład jest odpowiedzialny również za produkcję 42 pojazdów Coradia Max w ramach rekordowego kontraktu na dostawę piętrowych pociągów dla PKP Intercity.
Skąd Alstom wziął się w Chorzowie?
Chorzowskie zakłady obchodziły w 2024 r. 160-lecie istnienia. Fabryka, która powstała jako część Huty Królewskiej (stało się to jeszcze przed nadaniem tutejszej osadzie praw miejskich) zaczynała od przetwarzania produkowanej po sąsiedzku stali na różne akcesoria dla torów i taboru kolejowego.
Z biegiem czasu zakres działalności zakładu się poszerzał - pod koniec XIX stulecia uruchomiono w nim produkcję mostów i konstrukcji stalowych (dzięki fabryce powstało w całej Polsce ponad 100 mostów, m.in. most im. Mościckiego w Puławach oraz most im. Poniatowskiego w Warszawie), a także wagonów kolejowych, co pchnęło zakład na (nomen omen) zupełnie nowe tory.
I właśnie jako producenta taboru szynowego wszyscy zapamiętali ten zakład. Po II wojnie światowej działał krótko pod szyldem Chorzowskiej Wytwórni Mostów i Wagonów, by w roku 1948 stać się Chorzowską Wytwórnią Konstrukcji Stalowych Konstal.
Przez cały okres PRL-u była ona jedynym producentem tramwajów w Polsce. Bez zbytniej przesady można powiedzieć, że na tutejszych „bankach” wychowało się kilka pokoleń motorniczych. Przez kilkadziesiąt lat w Chorzowie powstało ponad 7000 tramwajów (wiele z nich wciąż jeszcze można spotkać w polskich miastach, i to nie tylko na Górnym Śląsku i Zagłębiu), choć do tego segmentu produkcja się nie ograniczała – powstawały tu również wagony kolejowe do przewozu ciężkich ładunków i specjalistyczne pojazdy przemysłowe.
Pod koniec lat 90. Konstal został wykupiony przez grupę Alstom, wywodzący się z Francji międzynarodowy koncern działający w sektorze transportu szynowego (w swym portfolio ma francuskie pociągi TGV i znane z polskich torów Pendolino).
To był początek nowej ery w dziejach chorzowskiego zakładu. W pierwszej dekadzie XXI w. pożegnano się z produkcją tramwajów (na pożegnanie „banki” z Chorzowa trafiły do tureckiego Stambułu). W zmodernizowanych halach zaczęto za to produkować pojazdy metra i pociągi regionalne.
