Koleje Śląskie od maja wracają na trasę do Zakopanego. Pociągi wyraźnie przyspieszą

Koleje Śląskie na majówkę i weekend po Bożym Ciele uruchomią pociągi z Katowic do Zakopanego. Co istotne, mają one dotrzeć do celu w rekordowo krótkim czasie nieco ponad 4 godzin – to ok. godzinę krócej niż potrzebowały na pokonanie tej trasy dotychczas. To zasługa (wreszcie) prac prowadzonych na kolejowej „zakopiance” przez PKP PLK.

fot. Koleje Śląskie / Patryk Farana
Pociag FLIRT Koleje Slaskie

Pociągi Kolei Śląskich do Zakopanego uruchamiane są już od kilku lat w czasie letnich wakacji, ferii zimowych, okresu świąteczno – noworocznego, czy majówki. Nie inaczej będzie w tym roku. „Sprinter Ornak” – bo taka jest nazwa pociągu z Katowic pod Tatry – kursować będzie od 1 do 5 maja oraz od 30 maja do 2 czerwca.

Z Katowic do Zakopanego w 4 godziny

Odjazd z Katowic zaplanowano na godzinę 6.14, a do Zakopanego pociąg ma dotrzeć o godzinie 10.22, czyli na pokonanie trasy ma potrzebować 4 godzin i 8 minut. Dla porównania, jeszcze podczas zimowych ferii podróż „Ornakiem” z Katowic do Zakopanego zajmowała ponad 5 godzin, co oznacza, że udało się skrócić czas jazdy o około godzinę.

To wciąż dłużej aniżeli czas „normalny” czas przejazdu samochodem, choć trzeba brać poprawkę na fakt, że w okolicach długich weekendów czas przejazdu na tej trasie (zwłaszcza przy powrocie) bywa daleki od „normalności” i jeśli doliczyć stanie w korkach na „zakopiance”, to może się okazać, że oferta kolejarzy jest całkiem konkurencyjna.

Krótszy czas przejazdu pociągiem to efekt prac prowadzonych przez PKP PLK na tzw. kolejowej zakopiance (pozwoliły one także skrócić czas przejazdu z Krakowa do Zakopanego - obecnie najszybszego pociągi pokonują dystans między tymi miastami w czasie ok. 2 godzin i 15 minut). (Interesujesz się Śląskiem i Zagłębiem? Zapisz się i bądź na bieżąco - https://www.slazag.pl/newsletter)

Po drodze do Zakopanego pociąg zatrzymywać się będzie m.in. w Katowicach Ligocie, Tychach, Pszczynie, Czechowicach Dziedzicach, Bielsku Białej, Żywcu, Jeleśni, Suchej Beskidzkiej, Makowie Podhalańskim, Jordanowie, Nowym Targu, Białym Dunajcu i Poroninie. Jak wynika z lektury rozkładu jazdy z Pszczyny pod Tatry będzie można zajechać w nieco ponad 3 godziny i 30 minut, z Bielska Białej w godziny i 12 minut. Droga powrotna ma trwać nieco dłużej – z Zakopanego pociąg ma ruszać o godz. 16.33, by w Katowicach zameldować się o 20.57.

Połączenie ma obsługiwać pojazd typu „FLIRT”, wyposażony w 212 miejsc siedzących oraz 284 miejsca stojące. Jak podają Koleje Śląskie za kurs w jedną stronę podróżni zapłacą 36,75 zł, a przy skorzystaniu z oferty „Tam i z powrotem taniej” – 66,14 zł. Jeśli kupią bilet w biletomacie lub poprzez kanały elektroniczne, to sumy te wyniosą odpowiednio 33,25 zł i 59,84 zł.

CPK Spotkanie z ministrem Laskiem Sala Sejmu Śląskiego

Może Cię zainteresować:

Budowa śląskiej „szprychy” kolei do CPK nie jest pewna. Ale... pewne nie jest też wycofanie się z niej

Autor: Michał Wroński

28/02/2024

Pociag Kolei Śląskich w Katowicach

Może Cię zainteresować:

Koleje Śląskie z rekordem za rok 2023. Powrót pasażerów widać od lat

Autor: Michał Wroński

26/01/2024

Linia lotniskowa Pyrzowice

Może Cię zainteresować:

Linia lotniskowa przez Pyrzowice działa od miesiąca. Jest zgodnie z oczekiwaniami, czyli... frekwencja nie powala

Autor: Michał Wroński

12/01/2024

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon