Łukasz Giertler z Regios: Ruchom regionalnym brakuje nowego przekazu. Idziemy do wyborów parlamentarnych

Młodzi regionaliści ze stowarzyszenia Regios proponują nową wizję promocji regionalizmu i zapowiadają... start w wyborach parlamentarnych. - Chcemy działać na rzecz regionalizmu nie tylko w kontekście naszego województwa, ale też całej Polski. Staramy się dotrzeć za pomocą regionalizmu inkluzywnego do mieszkańców innych terenów kraju - powiedział Łukasz Giertler, wiceprzewodniczący stowarzyszenia Regios.

Marsz Autonomii

Śląski Ruch Regionalny przeżywa kryzys. Regionalistów nie ma w sejmiku województwa, ŚPR przestał istnieć, a na polityczną mapę tutejszych politycznych działaczy z powrotem ma przywrócić szyld RAŚ. Czy to się uda? To się okaże, ale nieco obok w siłę rośnie inny regionalny ruch - Regios, który rękami młodych i ambitnych regionalistów ma odciąć się od „leśnych dziadków" i wprowadzić nową jakość w regionalnej polityce.

- Ruchy regionalne w dalszym ciągu mają bardzo ciekawą ofertę, nawet dla młodych ludzi, ale w pewnym momencie zabrakło nowego przekazu, pojawiła się wtórność - powiedział Łukasz Giertler, wiceprzewodniczący stowarzyszenia Regios na antenie Radia Piekary.

- Gdy rozpoczęliśmy działalność, spotkaliśmy się z wieloma osobami, które były zainteresowane nie tylko naszym programem, ale też działalnością aktywistyczną. Usłyszeliśmy, że te osoby często były w śląskich organizacjach i chciały zaangażować się w politycznych ruch. Wtedy zaczęło się grzebanie w sztambuchach i osoby rządzące w tych ruchach sprawdzały rekrutów czy są Ślązakami z dziada pradziada - powiedział Giertler.

Regios myśli o... wyborach parlamentarnych

Czy nowe regionalne stowarzyszenie może jeszcze zamieszać na lokalnym politycznym rynku? Działacze Regios wciąż mają żal, że obecne tu od lat organizacje regionalne nie pozwoliły im wprowadzić w życie swoich pomysłów. Łukasz Giertler w Rozmowie Dnia mówił o tym, że w, będącej obecnie w stanie rozkładu, Śląskiej Partii Regionalnej, nie zgadzało się nic. Począwszy od organizacji, poprzez komunikację z wyborcami.

Dlatego powstało Regios.

- W Regios chcemy działać na rzecz regionalizmu nie tylko w kontekście naszego województwa, ale też całej Polski (...). Staramy się dotrzeć za pomocą regionalizmu inkluzywnego do mieszkańców innych terenów kraju. Mamy kontakt na Dolnym Śląsku i Pomorzu. Być może uda się tam utworzyć komitety, które w przyszłości pod naszym szyldem wystartują w wyborach parlamentarnych - zapowiedział Giertler.

Wybory parlamentarne. Przypomnijmy: Regios ma obecnie 30 członków stowarzyszenia. Jest jednak plan, sprytny. Młodzi regionaliści chcą do Sejmu, żeby nie brać udziału w podziale głosów regionalistów, bo stowarzyszeń jest tu już wystarczająco wiele.

Ambicje działaczy Regios obecnie wydają się młodzieńczym marzenie. Przypomnijmy, że w 2019 roku Konfederacja, która przekroczyła próg 5 proc. uzbierała prawie 1,3 mln głosów w całej Polsce. Dla porównania Śląska Partia Regionalna w wyborach samorządowych w 2 województwach (śląskie, opolskie) zdobyła w sumie niespełna... 60 tys. głosów w wyborach do sejmików. Nawet RAŚ u szczytu formy w 2014 roku zdobył 97 tys. głosów do sejmiku w woj. śląskim, po wielu latach działalności...

Marsz Autonomii

Może Cię zainteresować:

Łukasz Giertler: Chcemy pokazać, że Ślązacy to poważni partnerzy do rozmów, którzy mają swoje oczekiwania względem RP, ale też konkretne propozycje

Autor: Patryk Osadnik

27/11/2022

REGIOS

Może Cię zainteresować:

REGIOS: Potrzebujemy regionalistów, którzy działają aktywnie, a nie kanapowiczów

Autor: Patryk Osadnik

03/07/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon