Wybory ruda kleska pis

Marcin Zasada: Ruda Śląska nie jest żadnym politycznym sondażem. Jest standardową klęską PiS w samorządach

Marcin Zasada: Ruda Śląska nie jest żadnym politycznym sondażem. Jest standardową klęską PiS w samorządach

autor artykułu

Marcin Zasada

Czy Ruda Śląska faktycznie oddała w niedzielę polityczne emocje, jakie targają dziś Polską jak karpiami na świątecznej promocji w supermarkecie? Nie. Dla PiS rozstrzygnięcia I tury i odpadnięcie Marka Wesołego to kolejne muśnięcie klęską, której partia ta i jej kandydaci doświadczają w samorządach od lat.

Ruda Śląska drugim Rzeszowem (a właściwie marzeniami o tym, czym ten Rzeszów był) jest pod jednym tylko względem: spektakularnej porażki kandydata PiS. Poza tym niewiele się zgadza, a jeszcze mniej, gdyby próbować Rudą odmierzać to, co ostatnio dzieje się, a może nawet wydarzy w całej Polsce. To nie był żaden sondaż ogólnopolski, ani początek lawiny. Ruda Śląska nie jest cudem Platformy czy reszty opozycji, bo ta nie miała nawet w tych wyborach swojego kandydata. Jeśli PO do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych (patrz: sondaże) nie przybliżają rządowe fikołki z inflacją, węglem, cenami, aferami (nuże, dopisz co tam chcesz…), to w żaden sposób nie zbliży ich do tego Ruda Śląska. Jeśli politycy opozycji tego nie rozumieją, a nie rozumieją, to w końcu by mogli zrozumieć. To zaklinanie rzeczywistości jest już śmiertelnie nudne.

Ruda Śląska nie jest żadnym ogólnopolskim sondażem, jak i nie był nim Rzeszów. Jak nie były nim Gliwice po rezygnacji Zygmunta Frankiewicza. Ruda Śląska to ta sama parafia, co Piekary Śląskie, co Katowice, Bytom czy Dąbrowa Górnicza. Jeszcze prościej: Marek Wesoły nie zostanie prezydentem Rudy Śląskiej tak samo, jak nie został nim nigdy ŻADEN poseł PiS. Żaden polityk PiS. Nigdy. Tak, ci z PO też dostawali łomot w prezydenckich wyborach w miastach, gdy rządzili krajem: w Zabrzu, Rybniku, Sosnowcu… Ale Platforma ma jeszcze jakieś samorządowe kadry. PiS nie ma, większość partyjnych liderów to nawet ludzie średnio rozpoznawalni lokalnie. W każdych wyborach samorządowych pewne jest tylko to, że kandydat Prawa i Sprawiedliwości nie zostanie prezydentem. Taka nasza tradycja. Niektórzy próbują z nią dyskutować, ale zawsze kończą tym samym: przyjmowaniem serii gratulacji za zajęcie drugiego czy trzeciego miejsca.

Owszem: PiS nie przesuwa wyborów samorządowych bez powodu. Nie chce porażek takich, jak Ruda w skali makro przed najważniejszymi dla partii wyborami parlamentarnymi. Bo co do jednego można się z PO zgodzić: Ruda Śląska to jest klęska… sondaży. Pardon: klęska PiS. Sondaży też, bo w horoskopach bywa więcej prawdy. Ok, PiS bardziej. Nawet nie samego Wesołego, bo ten kampanię miał bardzo aktywną i jak sam mówi, na ulicy – zanim opowiedział, jakim chce być prezydentem – musiał tłumaczyć się za Glapińskiego czy innego Sasina.

A więc dobrze: klęska PiS. Spróbujmy zrozumieć to, co wydarzyło się w niedzielę. Dwóch byłych wiceprezydentów, zastępców zmarłej Grażyny Dziedzic wygrywa z lokalnym posłem. Michał Pierończyk i Krzysztof Mejer operowali na tym samym elektoracie, który wcześniej dawał prezydenturę ich szefowej. Ten elektorat się dzieli (i to nierówno), a mniejsza część to i tak więcej niż uzbierał w mieście parlamentarzysta PiS, Marek Wesoły. Cztery lata temu ten sam Wesoły zdobył w I turze ponad 12 tysięcy głosów. O cztery tysiące więcej niż teraz, po czterech latach budowania swojej rozpoznawalności jako miejscowy poseł.

Te 4 tysiące w dół to żółta kartka dla rządu, jak mówią politycy PO, niech będzie. Ale i nie zielone światło, nawet dla zjednoczonej (lub i nie) opozycji. Bardziej: to dowód kapitulacji „wielkiej” polityki w samorządowej skali. Tej polityki, która z poziomu Warszawy nie była nawet w stanie połapać się, o co właściwie w tej Rudzie się rozchodzi. Ruda Śląska to klęska PiS, ale i żadne zwycięstwo PO.

Ich poseł (którego nawet w Rudzie już nie ma) też nie dostałby się do drugiej tury. Ich liderzy przez kilka tygodni nie byli w stanie dojść do ładu, kogo w tych wyborach opłaca się poprzeć.

Ruda Śląska Rynek

Może Cię zainteresować:

Tomasz Słupik: w każdym scenariuszu Pierończyk jest na wygranej pozycji

Autor: Michał Wroński

11/09/2022

Michał Pierończyk

Może Cię zainteresować:

Michał Pierończyk o porażce posła PiS: Wielu ludzi powtarzało, że nie zagłosują na przedstawiciela tej opcji

Autor: Patryk Osadnik

12/09/2022

Michał Pierończyk Krzysztof Mejer

Może Cię zainteresować:

Oficjalne wyniki pierwszej tury w Rudzie Śląskiej: Pierończyk przed Mejerem, Wesołemu zabrakło 141 głosów!

Autor: Michał Wroński

12/09/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon