Młodzi Ślązacy mają dość politycznej stagnacji regionalistów. Zakładają nowe stowarzyszenie - REGIOS

Śląskie ruchy regionalne nie pozbierały się po przegranych wyborach samorządowych w 2018 roku. Młodzi działacze mieli dość politycznej stagnacji, dlatego postanowili założyć własne stowarzyszenie - REGIOS. Na początku wysłali prezydentowi Andrzejowi Dudzie książkę, aby mógł uzupełnić swoją wiedzę na temat tzw. powstań śląskich.

REGIOS

W przeddzień Narodowego Dnia Powstań Śląskich, kiedy w Katowicach odbywały się uroczystości upamiętniające włączenie części Górnego Śląska do Polski, ogłoszono nową inicjatywę młodych regionalistów - REGIOS.

Młodzi Ślązacy mają dość politycznej stagnacji

Założyciel stowarzyszenia, którego rejestracja wciąż trwa, byli rozczarowani działalnością regionalistów po przegranych wyborach samorządowych w 2018 roku. Przypomnijmy, że w wyniku podziałów nie udało im się zdobyć żadnego mandatu w Sejmiku Województwa Śląskiego, którym wcześniej współrządzili.

- Przez wiele ostatnich miesięcy staraliśmy się wyciągać wnioski z popełnionych błędów. Podejmowaliśmy liczne działania na rzecz odbudowy pozycji śląskich regionalistów na scenie politycznej. Braliśmy udział zarówno w wewnętrznej dyskusji, jak i w nadawaniu tonu dyskursowi publicznemu. Przejęliśmy na siebie odpowiedzialność za tworzenie spójnej narracji Śląskiej Partii Regionalnej, pisanie petycji, przygotowywanie założeń programowych partii, a także za kwestie administracyjne, organizacyjne i prowadzenie profili ugrupowania w mediach społecznościowych. Jednak wszystkie te działania poddawane były nieustającej i niemerytorycznej krytyce ze strony osób, których wkład w działalność partii był znikomy, a często wręcz szkodliwy - wyjaśniają członkowie REGIOS, działający wcześniej jako Młodzi Regionaliści Śląscy.

Młodzi działacze mieli dość marginalizacji, dlatego postanowili opuścić szeregi ŚPR-u i zacząć działać na własną rękę. Nie chcą jednak palić mostów i podkreślają, że są otwarci na współpracę, ale na zasadach partnerstwa.

- Przewodnie idee, które nam przyświecają pozostają bez zmian. Są nimi propagowanie regionalizmu, wiedzy o Górnym Śląsku oraz pielęgnowanie naszej tradycji, języka i kultury. Chcemy jednak wzbogacić nowy program o decentralizacyjny model reformy administracyjnej, rozwój edukacji i innowacyjnej gospodarki opartej na wiedzy, a także o europejskie standardy praworządności oraz poszanowanie praw mniejszości - wyjaśniają.

REGIOS pisze list do Andrzeja Dudy

REGIOS na początku swojej działalności wysłało przesyłkę do prezydenta Andrzeja Dudy. W środku znalazł się list, a także książka prof. Ryszarda Kaczmarka "Powstania Śląskie 1919-1920-1921", w której opisuje on te wydarzenia jako "nieznaną wojnę polsko-niemiecką".

- Przeszkadza nam dość agresywna narracja warszawska, która narzuca fikcyjny obraz przeszłości Górnego Śląska. Z tej okazji wysyłamy do prezydenta Andrzeja Dudy książkę prof. Ryszarda Kaczmarka ku rozwadze, aby zapoznał się z istotnymi dla nas faktami historycznymi, które dotyczą tzw. powstań śląskich - powiedział podczas konferencji prasowej Łukasz Giertler z REGIOS.

W liście do Andrzeja Dudy czytamy m.in.: "Plebiscyt na Górnym Śląsku, przeprowadzony w sposób legalny, zakończył się demokratyczną porażką dla strony polskiej. Z tą demokratyczną decyzją nie zgodził się jednak rząd w Warszawie, który przygotował zbrojną akcję wymierzoną przeciw woli większości ludu górnośląskiego. Uczestnicy tzw. powstań śląskich werbowani byli z terenów ówczesnej Polski i nie mieli nic wspólnego z naszą małą ojczyzną. Pamiętamy dobrze chwalebny aspekt powstania wielkopolskiego. Z szacunkiem odnosimy się do i tak kontrowersyjnej kwestii powstania warszawskiego. Tak jak w przypadku powstania styczniowego czy wcześniej listopadowego, tak w przypadku powyższych jesteśmy pewni, że mówimy faktycznie o powstaniach. Czy w przypadku wydarzeń na Górnym Śląsku w latach 1919-1921 mamy do czynienia z sytuacją tożsamą do wymienionych? Historia temu przeczy".

Podczas uroczystości związanych z Narodowym Dniem Powstań Śląskich młodzi regionaliści stali z transparentem o treści: "1919-1920-1921 wojna polsko-niemiecka", a także rozdawali ulotki informujące o tych wydarzeniach.

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon