Muzyka zespołu KAT zamiast Metalliki w słynnej scenie ze „Stranger Things". Diabelski dom lepszy od Master of Puppets?

To było do przewidzenia. Słynna już scena z serialu "Stranger Things", w której jeden z bohaterów gra Metallikę na dachu budynku "po drugiej stronie", została triumfalnie spolonizowana. W polskiej wersji zamiast "Master of Puppets" Eddie Munson gra oczywiście naszego Kata: "Diabelski dom cz. 2". I nie mówcie, że nie pasuje bardziej do kontekstu i okoliczności.

Eddie Munson i muzyka zespołu KAT

O ikonicznej scenie z finałowego odcinku czwartego sezonu serialu „Stranger Things" powiedziano i napisano już wiele. Eddie Munson grający na gitarze utwór „Master of Puppets" na dachu budynku „po drugiej stronie" z miejsca stał się ulubionym „nowym" bohaterem fanów serii, której akcja dzieje się w Hawkins w Indianie.

Nostalgia połowy lat 80., oczywiste i podane wprost nawiązania do popkultury tamtych dni i dramaturgia serialowych zdarzeń. Tu wszystko się zgadzało. Robotę robi charakter Eddiego, jego ekspresyjny styl bycia. No i Metallica. Master of Puppets. Jeden z najważniejszych utworów w historii muzyki.

A gdyby tak zamienić Metallikę na muzykę zespołu KAT? Jeden z fanów Romana Kostrzewskiego i jego ekipy wykonał taką amatorską przeróbkę i.... wiecie co, to dobre jest. Nawet bardzo. Eddie Munson wykonujący „Diabelski dom cz.2". Dla nas bomba. I nie mówcie, że KAT nie pasuje bardziej od Metalliki do kontekstu i okoliczności.

Zobaczcie to sami

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon