Nowy rezerwat przyrody powstał na Górnym Śląsku. To "Koszatka". Chroni populację sympatycznych gryzoni nadrzewnych - koszatek leśnych

Niedaleko Kluczborka w województwie opolskim powstał nowy rezerwat przyrody. Nie bez kozery nazywa się "Koszatka". Jego głównym celem jest ochrona populacji sympatycznych (przynajmniej z pyszczka) gryzoni żyjących na drzewach. Koszatki są gatunkiem poważnie zagrożonym wyginięciem.

Autorstwa Igor Zagorodniuk / Ігор Загороднюк - private collection / приватна колекція, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=40111416
Koszatka gryzon

Nowy rezerwat przyrody "Koszatka" powstał w sierpniu 2025 r. w województwie opolskim, na terenach Nadleśnictwa Kluczbork i Nadleśnictwa Turawa, w Stobrawskim Parku Krajobrazowym. To jednocześnie największy rezerwat w tym województwie. Jego celem jest ochrona siedlisk i populacji koszatek, małych gryzoni z rodziny popielicowatych (nie mylić z południowoamerykańską koszatniczką!).

Składa się z dwóch siedlisk leśnych, w których występuje koszatka leśna - jedno znajduje się niedaleko Radomierowic, drugie w pobliżu miejscowości Nowa Bogacica. Jego powierzchnia wynosi 138,72 hektarów, a otulina, obejmująca teren pomiędzy dwoma stanowiskami, aż 1022,23 ha!


Położenie rezerwatu można sprawdzić na mapie w serwisie czaswlas.pl

Koszatka leśna - sympatyczna z pyszczka, ale to niezły diabeł

Koszatka leśna to niewielki nadrzewny gryzoń. Jego siedliska w Polsce są nieliczne. Ssak jest objęty ścisłą ochroną gatunkową, a także został umieszczony w Polskiej czerwonej księdze zwierząt oraz w czerwonej księdze gatunków zagrożonych.

Odkrycie jej siedlisk na terenie Stobrawskiego Parku Krajobrazowego zaledwie 5 lat temu było okrzyknięte sensacją, bo gryzoń wrócił do tych lasów po 100 latach nieobecności.

Nie jest jednak łatwo go zauważyć podczas spaceru, bo nie dość, że jest niedużych rozmiarów (maksymalnie 20 cm z ogonem, waga od 17 do 43 g), większość życia spędza wysoko w konarach drzew, a poza tym bardzo lubi spać, jest w stanie zapaść w hibernację nawet na 6 miesięcy, a sen zaczyna już wczesną jesienią - budzi się w marcu. Co ciekawe, wcale nie śpią w dziuplach na drzewach. Kryjówek na spanko poszukują pod ziemią, często kryjąc się przy fundamentach śródleśnych budynków.

Jak czytamy na stronie internetowej Towarzystwa Przyrodniczego Bocian: "Obserwując koszatkę z bliskiej odległości, nie ma możliwości pomylenia jej z żadnym innym zwierzęciem. Futerko na grzbiecie jest koloru szaroburego, na brzuszku jasne (białe lub delikatnie szarawe). Granica między barwą grzbietu i brzucha jest bardzo wyraźna. Uszy spore, wyraźnie widoczne (mocno wystające z futerka), cieliste. Oczy duże, ciemne. Na głowie znajduje się bardzo wyraźna, czarna przepaska, przebiegająca przez oko do ucha. Ogon puszysty, popielaty, spodem biały".

Koszatki, mimo sympatycznego wyglądu, wcale nie są jedynie wegetarianami. Lubią sobie podjeść co nieco mięsa. Zjadają bezkręgowce, a także lęgi ptaków (jaja i pisklęta). Bocian pisze wprost: Na terenach, gdzie koszatki występują dość licznie, w budkach dla ptaków znajduje się bardzo wiele gniazd ptaków, w których pisklęta zostały zjedzone przez koszatki.

Materiał dofinansowano ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Za treści zawarte w materiale dofinansowanym ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja.

Park repecki tg

Może Cię zainteresować:

Co dalej z utworzeniem rezerwatu w Parku Repeckim? Radni powiatowi przeciwko, pojawiły się nowe petycje

Autor: Urszula Ważna

29/05/2025

Farma dyniowa Rudy Raciborskie

Może Cię zainteresować:

Nowa atrakcja w Rudach Raciborskich: farma dyniowa i jesienne przejażdżki wąskotorówką

Autor: Katarzyna Pachelska

02/10/2025

Zielony Górny Śląsk to nie żart... Tak było!

Może Cię zainteresować:

Zielony Śląsk? To nie żart! Naprawdę byliśmy leśną perłą Polski – jednym z najbardziej zalesionych regionów II RP

Autor: Tomasz Borówka

01/10/2025

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon
Reklama