Łukasz Piszczek podjął decyzję ws. pracy w reprezentacji Polski. Poinformował już PZPN

Łukasz Piszczek dostał propozycję, aby zostać jednym z asystentów Fernando Santosa. Słynny piłkarz dał sobie kilka tygodni do namysłu. Nieoficjalnie mówi się, że 37-latek już podjął ostateczną decyzję.

Fot. Facebook/Łukasz Piszczek
Piszczek lukasz1

Fernando Santos w ubiegłym tygodniu przyleciał do Polski i od razu zabrał się za pracę. W miniony weekend obejrzał trzy mecze PKO Ekstraklasy, co raczej nie było przyjemnym doświadczeniem. Portugalczyk nie dość, że zobaczył przeciętne widowiska, to dodatkowo poczuł klimat oglądania futbolu w zimowych warunkach.

Co z Piszczkiem w reprezentacji?

Nowy selekcjoner Biało-Czerwonych obecnie spotyka się z najważniejszymi piłkarzami kadry. W poniedziałek odwiedził Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Kilka godzin później do mediów trafiła informacja na temat Łukasza Piszczka.

Słynny piłkarz dostał propozycję powrotu do reprezentacji. Oczywiście nie w roli piłkarza, a asystenta Santosa. 37-latek przez kilka tygodni rozważał ofertę, ale od początku widać było, że ma duże wątpliwości.

Sebastian Staszewski z Interii przekazał nieoficjalne informacje na temat Piszczka w kadrze. Były gwiazdor Borussii Dortmund podobno przekazał, że nie będzie współpracować z Santosem.

"Łukasz Piszczek nie zostanie asystentem selekcjonera Fernando Santosa! Długo analizował sytuację, ale ostatecznie miał uznać, że nie będzie w stanie pogodzić swoich obowiązków z pracą w reprezentacji Polski. O swojej decyzji miał już poinformować PZPN" - pisze Staszewski na Twitterze.

To już drugi raz, gdy Piszczek ostatecznie nie wraca do drużyny narodowej. Na początku ubiegłego roku miał zostać asystentem Adama Nawałki, gdyby ten drugi raz zdecydował się objąć Biało-Czerwonych. Wtedy prezes PZPN Cezary Kulesza ostatecznie postawił na Czesława Michniewicza w roli selekcjonera.

Najnowsza decyzja Piszczka nie powinna nikogo dziwić. Z profesjonalnym futbolem skończył w 2021 roku, ale nie zdecydował się na spokojną emeryturę. Od razu zabrał się za pracę w LKS-ie Goczałkowice Zdrój z którego wyruszył w wielki piłkarski świat. Dziś gra tam w III-ligowej drużynie, a także rozwija akademię dla dzieci i młodzieży. Dodatkowo pracuje jak ekspert w platformie streamingowej Viaplay.

Nie jest też tajemnicą, że Piszczek jest w trakcie robienia papierów trenerskich. Kiedy pojawiła się oferta współpracy z Santosem, wiele osób sugerowało mu, że lepiej będzie, jeżeli zacznie pracować na swoje konto. Było bowiem niejasności dotyczących tego, czym miałby się zajmować jako asystent w reprezentacji.

Piszczek lukasz

Może Cię zainteresować:

Santos chce Piszczka w kadrze. Ale czy to dobry pomysł? Jest sporo wątpliwości

Autor: Robert Czykiel

31/01/2023

Łukasz Piszczek - świeć przykładem

Może Cię zainteresować:

Łukasz Piszczek świeci przykładem razem z piłkarzami akademii. Chodzi o bezpieczeństwo pieszych

Autor: Patryk Osadnik

02/10/2022

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon