Policja strzelała do mężczyzny z maczetą w Sosnowcu. Agresor zmarł w szpitalu
Dzisiaj, w czwartek, 31 lipca 2025 roku, przed godziną 5:00, policja w Sosnowcu otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który miał poruszać się po mieście w stanie mocno pobudzonym i w okolicach ulicy Stanisława Mikołajczyka dewastować samochody osobowe i miejski autobus za pomocą maczety.
„Gdy policjanci dotarli na miejsce, mężczyzna skierował swoją agresję na nich i nie wykonywał poleceń mundurowych. W związku z bezpośrednim zagrożeniem dla życia i zdrowia, policjanci użyli broni palnej, oddając strzały w kierunku napastnika.
Z uwagi na odniesione przez agresora obrażenia, na miejsce skierowana została załoga pogotowia ratunkowego. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie zmarł.” — czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Na miejscu zdarzenia trwają czynności pod nadzorem prokuratora. Ulica Mikołajczyka była zamknięta dla ruchu do około godziny 8:00. Lawety odwoziły uszkodzone pojazdy.

Dramatyczna sytuacja w Sosnowcu dziś wczesnym ranem
„Wszystko wydarzyło się około 4:45. Ten facet chodził po przejściu dla pieszych na głównej drodze tam i z powrotem, zatrzymując samochody. Wymachiwał czymś długim i uderzał w nie. Na jeden nawet wskoczył, ale spadł. Nie wiem, ile tych samochodów zaatakował, może nawet ze 30, ale nie jestem pewien, bo dużo się działo. Niektórzy kierowcy widzieli, że coś jest nie tak i skręcali we Franciszkańską jeszcze przed żłobkiem, inni zawracali lub zjeżdżali w bok." — relacjonuje nam bezpośredni świadek zdarzenia, który wszystko widział przez okno i nagrał telefonem fragment akcji.
W dalszej części filmu widać mężczyznę w krótkich spodenkach i w rozpiętej do połowy bluzie, który trzyma w ręku długie narzędzie, prawdopodobnie maczetę lub coś podobnego, chodzącego po przejściu dla pieszych na ulicy Stanisława Mikołajczyka, przy skrzyżowaniu z ulicą Franciszkańską. W pewnym momencie, od strony ronda Ludwik, nadjeżdża policyjny bus. Zatrzymuje się kilkanaście metrów przed przejściem. Słychać okrzyki policjantów w kierunku mężczyzny. Ten rusza gwałtownie, pewnym krokiem, w ich kierunku. Padają strzały.
„W ogóle nie było żadnej dyskusji. Policja podjechała tym dużym radiowozem, stanęli w odległości i stamtąd wydali mężczyźnie polecenia. Ten nie usłuchał i ruszył na nich pewnie. Chyba nic nie mówił. Nie wiem, ile tych strzałów padło, wydaje mi się, że 5. Wszystko trwało kilka sekund" — relacjonuje dalej świadek, który pragnie zachować anonimowość.

Służby ustalają tożsamość mężczyzny
Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów w związku z czym rano nie były znane jego tożsamość czy wiek.
„Dementujemy pojawiające się informacje jakoby mężczyzna, wobec którego interweniowali dziś w nocy sosnowieccy policjanci był migrantem, czy też, że Policja ukrywa jego narodowość. To Polak. Mężczyzna nie posiadał przy sobie dokumentów, koniecznym było potwierdzenie jego tożsamości.” — czytamy w komunikacie Policji.
Służby
państwowe proszą o niewykorzystywanie tego typu tragicznych zdarzeń
do celowego wprowadzania opinii publicznej w błąd.

Prezydent Sosnowca apeluje o spokój i rozwagę
Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca, wystosował na swoim profilu na Facebooku apel do mieszkańców miasta, i nie tylko.
Pisze w nim m. in.:
„Mam pełne zaufanie do organów ścigania i służb, które w tej chwili wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia.
Zwracam się do wszystkich z prośbą o spokój i rozwagę. To ważne nie tylko dla przebiegu śledztwa, ale też dla szacunku wobec osób, które brały udział w tym dramatycznym wydarzeniu.
Bezpieczeństwo mieszkańców jest dla mnie sprawą absolutnie priorytetową. Jesteśmy w stałym kontakcie z policją. Czekamy na wyjaśnienia w śledztwie, ale mam zaufanie do służb, które każdego dnia nas bronią. Bo to przestępca ma się czuć zagrożony, a nie mieszkaniec Sosnowca. Tak jak każdego dnia na wschodniej granicy, służby chronią Polaków, tak i tu mundurowi muszą czuć wsparcie w swoich działaniach.”

Może Cię zainteresować:
Ludzkie szczątki na placu budowy. Do tego bomba lotnicza i granat

Może Cię zainteresować: