ZUS kontroluje chorych na L4. Setki osób musiało oddać zasiłki

Tylko w pierwszym kwartale tego roku ZUS w województwie śląskim cofnął bądź wstrzymał zasiłki chorobowe na kwotę ponad 1,1 miliarda złotych. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że w niektórych oddziałach niemal co druga osoba na L4 zamiast skupić się na rekonwalescencji remontuje mieszkanie, nadal pracuje w swojej firmie, bądź robi „fuchy” na boku.

pixabay.com
Remont malowanie

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma ustawowy obowiązek kontrolowania zwolnień lekarskich. Dlatego też przygląda się zarówno samemu wykorzystaniu tych zwolnień, jak i prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy. W pierwszym przypadku sprawdza czy osoba korzystająca z L4 nie pracuje lub nie wykonuje innych czynności, które są niezgodne z zaleceniami lekarza i mogą utrudnić powrót do zdrowia. W razie stwierdzenia, że tak właśnie jest ZUS wstrzymuje wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało już wypłacone, nakazuje jego zwrot. Z kolei w przypadku kontroli prawidłowości orzekania lekarze orzecznicy ZUS weryfikują czy osoba na zwolnieniu lekarskim nadal jest chora i niezbędna jest kontynuacja zwolnienia, czy może raczej należy zwolnienie skrócić.

Efektami tych kontroli ZUS zapragnął się właśnie pochwalić. I stąd też wiadomo, że w pierwszym kwartale tego roku kwota wstrzymanych i cofniętych zasiłków w całym kraju wyniosła 6,8 mln zł, z czego ponad 1,1 mld zł w woj. śląskim.

Remontują mieszkanie, robią fuchy, czy porządki na ogródku

- Wciąż są osoby, które korzystają ze zwolnienia lekarskiego niezgodnie z jego celem, zatrudniając się u innego pracodawcy, remontując mieszkanie, porządkując ogródek, czy też pomimo zwolnienia wykonują pracę w swojej firmie – mówi Beata Kopczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie śląskim.

Jak wyliczają urzędnicy ZUS-u w wyniku kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich 400 mieszkańców naszego regionu musi zwrócić zasiłki chorobowe na kwotę przekraczającą 714 tys. zł. Najwięcej, bo aż 335 tys. zł muszą oddać ZUS-owi chorzy skontrolowani przez rybnicki oddział Zakładu (w sumie, zakwestionował on wykorzystanie L4 aż u 181 osób).

Na obszarze działalności Oddziału ZUS w Bielsku-Białej nieprawidłowe wykorzystanie zwolnienie lekarskie stwierdzono u 12 osób (kwota cofniętych zasiłków wynosi blisko 30 tys. zł), natomiast na 85 osób skontrolowanych przez chorzowski ZUS 39 (czyli niemal co drugi) będzie musiało zwrócić chorobowe w łącznej wysokości 82,7 tys. zł. Z terenu częstochowskiego ZUS cofnięto zasiłek 45 osobom na kwotę 51 tys. zł. Z terenu Zagłębia sprawdzono 139 osób z czego 45 osób zwrócić zasiłek na łączną sumę 45,3 tysięcy zł. W przypadku działań prowadzonych przez oddział ZUS w Zabrzu aż 89 proc. (78 na 90) skontrolowanych chorych zostało pozbawionych prawa do zasiłku na kwotę 171 tys. zł.

ZUS-owi pomaga e-zwolnienie oraz… życzliwi informatorzy

ZUS podkreśla że pomocne w kontroli wykorzystywania świadczeń chorobowych są, wprowadzone powszechnie w całym kraju w grudniu 2018 r., elektroniczne zwolnienia lekarskie. Pozwalają one na bieżąco weryfikować wpływające zaświadczenia oraz reagować na występujące nieprawidłowości. Przyznają jednak, że swój udział w tym mają także „życzliwi”, rekrutujący się spośród współpracowników, sąsiadów, a nawet członków rodziny chorego informując o niewłaściwym wykorzystaniu zwolnienia lekarskiego, niekiedy wręcz z pełną „dokumentacją” o tym, co ich znajomi robią w tym czasie.

Kilkaset osób odesłano z L4 do pracy

Ponad 600 osobom, w wyniku weryfikacji przeprowadzonej przez lekarzy – orzeczników ZUS, skrócono chorobowe na sumę 4 tysięcy dni. W sumie, w województwie śląskim kontrola ta objęła 14,4 tys. zwolnień lekarskich, a kwota wstrzymanych zasiłków przekroczyła 390 tys. zł. W skali kraju liczba skontrolowanych orzeczeń przekroczyła 100 tysięcy, zaś kwota wstrzymanych zasiłków wyniosła 3,4 mln zł.

Jak informuje ZUS kontrolę prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy mogą przeprowadzić tylko lekarze orzecznicy ZUS, a także pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 20 ubezpieczonych. Jeśli podczas takiej weryfikacji okaże się, że kontrolowany jest już zdolny do pracy, to dochodzi do skrócenia zwolnienia lekarskiego. W takiej sytuacji osoba badana zachowuje prawo do świadczenia chorobowego tylko do dnia badania, następnego dnia powinna stawić się w pracy.

Paweł Jaroszek wiceprezes ZUS

Może Cię zainteresować:

„Nasza emerytura będzie całkiem zadowalająca”: deklaruje wiceprezes ZUS. Są jednak warunki

Autor: Michał Wroński

24/11/2022

Pieniądze

Może Cię zainteresować:

Mieszkaniec Zabrza na emeryturę przeszedł w wieku 86 lat. Teraz dostaje ponad 40 tysięcy złotych miesięcznie z ZUS-u

Autor: Arkadiusz Nauka

08/05/2023

Subskrybuj ślązag.pl

google news icon

czytaj więcej:

Galeria katowicka 01

Nowości w Galerii Katowickiej: nowy sklep i stoisko

Woolworth sklep niemcy 2

Nowa niemiecka sieć chce podbić Polskę z Katowic

Tarnowskie Góry budżet miasta

Nowy budżet Tarnowskich Gór. Na co miasto wyda najwięcej?

Miastu odebrano tytuł miasta z klimatem

Piekarom Śląskim odebrano tytuł "Miasta z Klimatem"

Stadion Miejski w Tychach fot. UM Tychy

We wtorek 11 października ruszają tyskie targi pracy

Węgiel na składzie

Szkoły mają węgla do października. Rząd da im dodatek?

Śląskie dla Ukrainy

Rusza baza noclegowa dla Ukraińców