Metropolia w przyszłości jednym miastem? Prezydent Sosnowca: "Nie, nie wyobrażam sobie tego"

Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia się wyludnia. Jesteśmy mniej atrakcyjni niż Warszawa, Kraków czy Wrocław. Potrzebujemy zmian. Lepszych usług publicznych, konkurencyjnego względem innych ośrodków rynku pracy etc.

- Wielki, zintegrowany ośrodek miejski, stwarza o wiele lepsze warunki do wytwarzania się atmosfery twórczego, swobodnego „melting-pot”, niż zbiorowisko małych miasteczek, nawet najbardziej uroczych, o najładniej zrewitalizowanych ryneczkach. Chodzi o podniesienie nie tylko możliwości, ale przede wszystkim aspiracji. A do tego potrzebna jest zmiana mentalnego punktu odniesienia. Wciąż do niej nam daleko, a tempo, w jakim do tego dążmy obrazują najlepiej wszelkie możliwe statystyki, gdzie widać jak kolejne średniej wielkości ośrodki w Polsce pod coraz liczniejszymi względami nas wyprzedzają - uważa prof. Tomasz Pietrzykowski.

„Zintegrowany ośrodek miejski”, czyli powiat metropolitalny lub jedno miasta. Takie „Wielkie Katowice”.

„Jedno miasto? Nie. Nie wyobrażam sobie tego”

Wszystko, co wyżej, to tylko jeden ze scenariuszy rozwoju GZM. Najtrudniej będzie do niego przekonać samorządowców.

- Jedno miasto? Nie. Nie wyobrażam sobie tego - mówi prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński.

W jego ocenie nie jest to rozwiązanie problemów związanych z depopulacją GZM. Choć zgadza się, że trzeba podnosić jakość usług publicznych etc., to uważa, że można to robić we współpracy poszczególnych samodzielnych miast.

- Nie ma problemu z realizacją wspólnych projektów, jeśli się współpracuje. Weźmy na przykład Europejską Stolicę Kultury. Nie musimy łączyć się na stałe z Katowicami, aby jako Sosnowiec i GZM uczestniczyć w tym projekcie. Żadne granice nam w tym nie przeszkadzają - wyjaśnia.

Jeden stadion Zagłębia Sosnowiec i GKS-u Katowice?

Tymczasem w Sosnowcu kończy się budowa Zagłębiowskiego Parku Sportowego. W sąsiednich Katowicach powstaje nowy stadion GKS-u Katowice, a nieco dalej - w Chorzowie - trwa debata nad obiektem Ruchu Chorzów. To setki milionów złotych. Taniej byłoby wybudować jeden wspólny.

- Nie ma takiej możliwości, żeby na jednym stadionie grało Zagłębie Sosnowiec i GKS Katowice. Musimy pamiętać o historii regionu i pewnej tradycji - podkreśla Arkadiusz Chęciński.

Więcej kompetencji dla Metropolii

Prezydent Sosnowca jest zwolennikiem przekazywania Metropolii nowych kompetencji. Mowa m.in. o gospodarowaniu odpadami, oświacie czy ochronie zdrowia.

- Bardzo mocno ogranicza nas ustawa metropolitalna. Uchwała dotycząca gospodarowania odpadami została zakwestionowana przez nadzór prawny wojewody - przypomina Arkadiusz Chęciński.

Podkreśla także, że niezwykle ważny jest rozwój transportu publicznego. Zarówno istniejącego, jak i inwestycja w kolej metropolitalną. Jego zdaniem to istotne ze względu na poprawę komfortu życia w GZM.